Widok
ja nie kojarzę większej ilości rzeczy, np. tego przeraźliwego niebieskiego samochodzika.
Dużo rzeczy nie było, cytrynady w proszku nie było, ani wody "gazela" nie było, kurczę, nie było chyba nawet malucha?
I takim zastosowaniu proszku ixi słyszę po raz pierwszy w życiu... ja tam tylko niewinnie papieroski po kątach popalałam ;)
Dużo rzeczy nie było, cytrynady w proszku nie było, ani wody "gazela" nie było, kurczę, nie było chyba nawet malucha?
I takim zastosowaniu proszku ixi słyszę po raz pierwszy w życiu... ja tam tylko niewinnie papieroski po kątach popalałam ;)
Wszak oto odczuwam poniekąd obawę,
Że zaraz zwariuję albo też niebawem.
Że zaraz zwariuję albo też niebawem.