Widok

brak odpowiedzialnosci

Calkowita ignorancja wlascicielki i instruktorek po upadku dziecka z konia. Cisza i udawanie ze nic sie nie stalo. Wlascicielka bez konsultacji zmienila instruktorke ktora nic nie wiedziala o dziecku, jego poziomie i umiejetnosciach. Trening tej niesympatycznej Ani doprowadzil do skrzywdzenia dziecka. Dno ,wszystkim odradzam a od tego czasu zawsze pytam inne dzieci z roznych szkolek ile razy spadly. Zawsze slysze NIGDY. WSTRETNE BABY
Moja ocena
Galoopka kategoria: Jazda konna
obsługa: 1
 
poziom nauczania: 1
 
klimat: 1
 
przystępność cen: 1
 
ocena ogólna: 1
 
1.0

* maksymalna ocena 6

popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 14
To może dziecko na szachy zapisać? Jazda konna to urazowy sport, w obcowaniu z ŻYWYM stworzeniem - żaden instruktor nie może dać 100% gwarancji, że dziecko nie spadnie, a jeśli daje to po prostu kłamie, bo nie siedzi w głowie zwierzęcia.
popieram tę opinię 30 nie zgadzam się z tą opinią 6
Przepraszam ale kto nie spada nie nauczy sie jeździć . Poza tym jesli dziecko spadło i nic mu sie nie stało to instruktorki zachowały sie prawidłowo. Nie rozczulały sie tylko pewnie dla szybszego zapomnienia przez dziecko upadku zajęły sie dalej treningiem.
Osoby nie mające pojęcia na temat jazdy konnej nie powinny tutaj wogôle sie wypowiadać !!!!
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 2
Po prostu nie wierzę w to, co czytam. Moja córka jeździ z p. Anią, którą uważam za wyjątkowo odpowiedzialną osobę. Spadła dwa razy i żyje :P Nikt nie robi z tego tragedii, bo z konia się spada i instruktorka nie ma z tym nic wspólnego, bardziej koń lub brak równowagi u jeźdzca. Zachęcam do zapakowania dziecka w folię bąbelkową, bo w życiu Pani dziecko upadnie jeszcze wiele razy...
A komentarz "wstrętne baby" proszę skierować w swoją stronę, bo kto jak kto, ale instruktorki w szkółce Galoopka to świetnie dogadujące się z dziećmi dziewczyny!
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 2
do góry