Re: brak seksu...
Jeżeli przeszkadza Ci to w normalnym funkcjonowaniu to może być jakiś problem, to już raczej nie kwestia potrzeb :D U kobiet śmieję się, że to "syndrom niedopchnięcia" :D u mężczyzn nie wiem, jak...
rozwiń
Jeżeli przeszkadza Ci to w normalnym funkcjonowaniu to może być jakiś problem, to już raczej nie kwestia potrzeb :D U kobiet śmieję się, że to "syndrom niedopchnięcia" :D u mężczyzn nie wiem, jak można byłoby to nazwać ... może macie jakiś pomysł ?
zobacz wątek