Odpowiadasz na:

Re: brak snu i inne historie

Nie chcę zapeszać, ale od kilku dni jest trochę lepiej. W nocy budzi się, ale na jedzenie co 3 godzinki i śpi dalej. Budzi się ok 6.30-7.00, więc zawsze lepiej niż o 4.30-5.00 :-) W dzień za poradą... rozwiń

Nie chcę zapeszać, ale od kilku dni jest trochę lepiej. W nocy budzi się, ale na jedzenie co 3 godzinki i śpi dalej. Budzi się ok 6.30-7.00, więc zawsze lepiej niż o 4.30-5.00 :-) W dzień za poradą MamyMarty usypiam go w gondoli i potrafi spać też ok 3 godzin. Gorszę są tylko popołudnia, tak po 16.00-17.00 zaczyna się marudzenie. Ale to chyba kwestia braku planu dnia o tej porze: czasem gdzieś wychodzimy i maluszek zasypia w foteliku, kiedy indziej zastaję w domu i wtedy jest kłopot. Ale jest dobrze! Oby tak dalej.

zobacz wątek
14 lat temu
~Mrówka

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry