Sala dla niepalących wciąż zajęta,w sali dla palących siedzi się w smrodzie nikotynowym,zero wentylacji!obsługa nie sympatyczna!kelnerki aroganckie i opryskliwe,zwłaszcza ta mniejsza blondynka,za każdym razem z miną jakuby tam byla za grzechy!w toaletach smród ibrak wciąz papieru toaletowego.Pod obrusem rozsypana sól i okrychy z poprzednich gości!!!Pomijam fatalne jedzenie!niepolecam!