O ile budowa na kredyt jest w jakiś sposób uzasadniona ( choć uwaga, znam osoby, które wybudowały się za gotówkę ;) ) o tyle branie kredytu np. na jakiś wyjazd itd, jest dla mnie trochę głupie. No...
rozwiń
O ile budowa na kredyt jest w jakiś sposób uzasadniona ( choć uwaga, znam osoby, które wybudowały się za gotówkę ;) ) o tyle branie kredytu np. na jakiś wyjazd itd, jest dla mnie trochę głupie. No chyba, że faktycznie sytuacja życiowa nas zmusza do brania kredytu gotówkowego tak jak mnie wiele lat temu. Ja osobiście nie polecam, bo jest z tym związane cała masa stresów. Sama wiele lat temu musiałam wziąć pożyczkę gotówkową, której termin spłaty mam do końca października 2026 i serio modlę się by było to jak najszybciej. Co do pożyczek jeszcze odradzam wszelkiego rodzaju chwilówki. Też miałam z tym do czynienia. Najgorsze co może być. Potem firmy windykacyjne nękają. Są wprawdzie dzisiaj też firmy, które reprezentują osoby przed tego typu firmami jak np. tutaj https://rozwiazaniedlaciebie.pl/produkt/reprezentacja-przed-windykacja-360/ Podsumowując.... nie polecam kredytów.
zobacz wątek
2 tygodnie temu
MariannkaW