mam identyczną sytuację, pomagałam, pomagałam, pomagałam,
teraz gdy to ja proszę, wręcz błagam o pomoc znikąd jej nie mam...
to jest potworny ból, beznadzieja i tylko czarne...
rozwiń
mam identyczną sytuację, pomagałam, pomagałam, pomagałam,
teraz gdy to ja proszę, wręcz błagam o pomoc znikąd jej nie mam...
to jest potworny ból, beznadzieja i tylko czarne myśli...życie człowieka niewiele warte!
nie mam nawet maleńkiego światełka w tunelu :(
https://pomagam.pl/Bezsilnosczabija
Błagam jeśli to czytasz zrozm mnie nie zostawaj obojety, prisss
zobacz wątek