Odwiedziłam ze znajomymi lokal na halloween...lokal fajnie udekorowany, barmanka i barman wyglądali super ;) wszystko było fajnie do momentu jak nie poleciał z głośników Justin Timberlake...na dodatek tak głośno, że nie dało się rozmawiać...hmmmm pub czy dyskoteka? nie wiem czemu zmieniono muzykę, która poprzednio bardzo odpowiadała ale zdecydowanie zepsuło to nastrój:/ mimo to z całą pewnością jeszcze nie raz tam zawitamy:)