Odpowiadasz na:

Re: centrum solidarności praca u podwykonawcy Grzegorza jako cieśla

Takiego grzegorza nalezalo delikatnie popchnac, a nastepnie zalac betonem, a jak czytam byla ku temu swietna okazja! Wspomnicie kiedys moje slowa: przyjdzie taki dzien, w ktorym zdesperowani... rozwiń

Takiego grzegorza nalezalo delikatnie popchnac, a nastepnie zalac betonem, a jak czytam byla ku temu swietna okazja! Wspomnicie kiedys moje slowa: przyjdzie taki dzien, w ktorym zdesperowani oszukani pracownicy sami zaczna odbierac swoje naleznosci od takich grzegorzy"

zobacz wątek
13 lat temu
~WildChicken

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry