Można przymykać oko na długość dostawy, zamykanie lokalu bez informacji, nie honorowania zniżek i promocji opisanych na ulotkach, nie odbierania telefonu czy zimne jedzenie ale nawet najlepszy posiłek (co tez zależy od dnia) traci na wartości jeżeli obsługa w prostacki sposób odzywa się do klienta. Żadna praca nie hańbi, a podstawą prowadzenia gastronomii jest KULTURA OSOBISTA. PRZYKRE!