Widok

chamstwo w PROMOD

Ostatnio wraz z narzeczonym bylismy w GB w sklepie PROMOD, gdzie spodobala mi sie torebka z wystawy.Kiedy o nia zapytalam kasjerki,odeslala mnie ruchem reki na odczepnego w strone polek.Torebek juz nie bylo, wiec powiedzialam jej ze ich tam nie ma i zapytalam o cene,po czym ta baba odparsknela mi ze kosztuja pomiedzy 80-120zł NO RZECZYWISCIE, MALA ROZNICA W CENIE,
BY PODAWAC TAKI ROZSTRZAŁ.

Rzeczą jasną było ze KASJERKA była tak paskudnie leniwa że nie slużyła mi pomocą,mimo że sklep był opustoszały i naprawde nie zajmowala się niczym.
Postanowilismy wiec na wlasna reke wyjac torebke z wystawy i sprawdzic cene i kiedy chcialam ja kupic podeszla do NASi nna ekspedientka,(ciekawe gdzie wtedy byla jak potrzebowalam pomocy)ktora CHAMSKIM TONEM OZNAJMILA ŻE ZESPULIŚMY JEJ KONCEPCJĘ WYSTAWY- żenada i żal!!


chcialam tylko dodac że taka sama torebkę zakupilam w Manhattanie,gdzie obsluga byla profesjonalna,mila i pomocna!! za co im dziekuje a zainteresowanych naprawde wysylam do Manhattau,gdyz klientow traktuja naprawde na poziomie!!!
popieram tę opinię 29 nie zgadzam się z tą opinią 5
Na teren witryn pracownicy NIE MOGA wchodzic, a tym bardziej zabierac z tamtad towaru. Zgadza się ze sprzedawczyni powinna sprawdzic np w klaserze ile ta torebka kosztuje, ewentualnie ja zamowic badz wskazac inny sklep gdzie jest dostepna, bo rzeczy z witryn nie mozna sprzedac, bo sa ekspozycja. Mam nadzieje ze pomoglam.
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 3
Nie usprawiedliwiam w żadnym wypadku zachowania sprzedawczyń ale cena jest zawsze na witrynie - nie trzeba na nią wchodzić ;)
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Omijam sklep szerokim łukiem /Real Czeladź/ !
Oddawałam sukienkę której nigdy nie nosiłam , nawet nie umiem sobie wyobrazić jak mogłoby być inaczej ? Nie chciano mi przyjąć i w bezczelny sposób próbowano wmówić ,że była prana i czuć ją płynem do płukania....
ŻENUJĄCA dla mnie historia . Nigdy więcej zakupów w PROMOD .
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Po tonie twojej wypowiedzi mam wrażenie że sama z kulturą i szacunkiem do drugiego człowieka niewiele masz wspólnego, wyzywasz pracujące w tym sklepie kobiety od leniwych bab które nie chciały ci służyć... dziewczyno wymagajac kultury od innych zacznij od siebie! Nikt nie daje ci prawa do obrażania innych, uważasz że ekspedientka w sklepie jest osobą gorszą i ma ci służyć...? Zastanów sie nad sobą a potem pisz takie niestosowne uwagi! Chamstwo to bije od ciebie!
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 1
Ekspedientka ma pomóc w każdej sprawie jęśli klient pyta (cena itd..)
Sa gorsze dni wiadomo a klient kolejny i kolejny tylko denerwuje ale niestety taka praca...........
W Manhattanie są super babki........pomogą , przyniosą inny rozmiar,zaniosą no taka praca.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
mnie też spotkała chamska obsługa w promod bez komentaża
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Naucz się dziewczyno ortografii zanim siądziesz do pisania komentarzy...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2
Ostatnio kupiłam w Promod (Real Czeladź) bluzkę i spódniczkę. Gdy po 4 dniach postanowiłam zwrócić, sprzedawczyni bardzo dokładnie obejrzała towar ze wszystkich stron. Nie stwierdzając śladów użytkowania zaczęła go obwąchiwać :o Po dłuższym wąchaniu stwierdziła, że nie przyjmie zwrotu ponieważ czuje zapach papierosów !!! Nigdy nie paliłam, nie palę i nie będę palić. W tym sklepie stosuje się dziwne metody żeby zminimalizować zwroty, a zwiększyć sprzedaż. Czuję się oszukana i poniżona. Oddałam rzeczy w innym sklepie Promod, a ten w Czeladzi omijam szerokim łukiem i szczerze odradzam innym.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
do góry