Odpowiadasz na:

Re: chce mi się wyć....matka szuka pracy...taaaa

To może ja wypowiem si ę z punktu widzenia mamy czwórki małych dzieci i pracującej w korpo, gdzie niedawno wróciłam po urlopie macierzyńskim, gdzie na dzień dobry zostałam zmuszona do zdegradowania... rozwiń

To może ja wypowiem si ę z punktu widzenia mamy czwórki małych dzieci i pracującej w korpo, gdzie niedawno wróciłam po urlopie macierzyńskim, gdzie na dzień dobry zostałam zmuszona do zdegradowania się (próby mobingu itp) ani razu nie byłam na l4 (zawsze kombinuje tak aby wilk był syty i owca cała) zawsze jestem punktualnie i czasami zostaje po godzinach jestem elastyczna co do grafiku planowania urlopu itp. Na każdym kroku słyszę przytyki na temat liczności mojej rodziny zamykania warsztatu,firma ma bogaty socjal dla dzieci pracowników więc odbierając paczki czy bony zawsze słysze dogryzanie. Dyrektorem jest gość którego szkoliłam kilka lat temu i inteligencją się nie wykazywał jednak jest facetem i nie miał przerw po kilka miesięcy więc prześcignął mnie w drodze po awans jak i lepsze zarobki. dzieci mają to do siebie, że mają potrzeby nie tylko zakupy wyprawki ale też wyjście do ortodonty dentysty lekarza specjalisty czy logopedy jakimś cudem udaje mi się to ogarnąć.Jednak powoli jednak dosięga mnie frustracja i niechęć do pracy którą kiedyś uwielbiałam coraz częściej myślę o wychowawczym na rok dwa aby mieć cas dla dzieci aby z nimi usiąść i porysować czy popaplać się w kałuży. w mojej pracy nikt nie docenia mnie jako pracownika w nosie mają moje doświadczenie i wiedzę patrzą na mnie jak na wariatkę z gromadą dzieci. Więc wcale się nie dziwię mamom które woląiść na wychowawczy. Ja pewnie nie pójdę, jestem na etapie szukania nowej pracy w której może ktoś doceni mnie jako pracownika

zobacz wątek
8 lat temu
~jaaaaaaaaaaaam

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry