Re: choroby w żłobkach
Mój syn chodził do publicznego żłobka w Gdańsku. Zabawki w tych najmłodszych grupach są myte i pani dyrektor to dokładnie wytłumaczyła na pierwszym zebraniu.
Co do kataru... w tym okresie...
rozwiń
Mój syn chodził do publicznego żłobka w Gdańsku. Zabawki w tych najmłodszych grupach są myte i pani dyrektor to dokładnie wytłumaczyła na pierwszym zebraniu.
Co do kataru... w tym okresie każdemu "leci z nosa", dzieci miesiącami nie chodziłyby do żłobków i przedszkoli.
zobacz wątek