Re: uciazliwi sasiedzi....masakra...
Jak świat stary tak wśród sąsiadów zawsze zdarzały się trudne przypadki. Moi natomiast wiecznie się kapią. Myją się, biorą prysznic, generalnie noc to chyba spędzają w łazience. :D Współczuję im...
rozwiń
Jak świat stary tak wśród sąsiadów zawsze zdarzały się trudne przypadki. Moi natomiast wiecznie się kapią. Myją się, biorą prysznic, generalnie noc to chyba spędzają w łazience. :D Współczuję im rachunków za wodę.
Ale co zrobić, to nie ich wina ze blok tak dziadowsko zbudowali :))
zobacz wątek