Odpowiadasz na:

Re: co je 10 miesięczne dziecko

no to jest świetne podejście ... skoro i tak dziecko jest faszerowane chemią to świecące parówki tez mu nie zaszkodzą ... dobrze mówisz, ze coś jeść trzeba, ale można ograniczać do minimum... rozwiń

no to jest świetne podejście ... skoro i tak dziecko jest faszerowane chemią to świecące parówki tez mu nie zaszkodzą ... dobrze mówisz, ze coś jeść trzeba, ale można ograniczać do minimum szkodliwe pokarmy, zwłaszcza niemowlęciu ...

dlaczego wolisz wyjść na spacer do parku (choć wiadomo, że powietrze ne jest takie "jak 20 lat temu") a nie wzdłuż autostrady? myślę, ze między innymi by ograniczyć dziecku do minimum szkodliwych czynników ... to samo dotyczy jedzenia, ugotowany indyk, kurczak czy podgrzana parówka ...

zobacz wątek
15 lat temu
tokio

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry