Odpowiadasz na:

Re: co na odpornosc

No wlasnie,to zalezy od tego na co my "narazamy" nasze dzieci. Rodzenstwo w wieku szkolnym, zakupy w centrach handlowych i w ogole przebywanie w zamkietych pomieszczeniach w duzych skupiskach... rozwiń

No wlasnie,to zalezy od tego na co my "narazamy" nasze dzieci. Rodzenstwo w wieku szkolnym, zakupy w centrach handlowych i w ogole przebywanie w zamkietych pomieszczeniach w duzych skupiskach ludzi, zajecia grupowe (niekoniecznie zlobek/przedszkole, ale np. basen, rytmika czy inne) -to wszystko sa potencjalne zagrozenia, a jednoczesnie "trening" uklady odpornosciowego. Dzieci, ktore przebywaja w "kontrolowanym" srodowiski nie choruja, a potem gdy stykaja sie z swiatem "zewnetrznym" musza sie przystosowac, co czesto oznacza infekcje :(

zobacz wątek
14 lat temu
Kasia i Tomuś

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry