Re: co sądzicie o tatuażach u kobiet?
Po części rozumiem, ale pomyśl o cenię.
Ten sam fragment skóry z tatuażem i bez - który jest piękniejszy? Moim zdaniem, o ile ta skóra nie ma chorobowych zmian czy deformacji, to zawsze wygra...
rozwiń
Po części rozumiem, ale pomyśl o cenię.
Ten sam fragment skóry z tatuażem i bez - który jest piękniejszy? Moim zdaniem, o ile ta skóra nie ma chorobowych zmian czy deformacji, to zawsze wygra skóra bez tatuażu. Zresztą ogólnie, większość kobiet jest tak pięknych w swej naturalnej formie, że tatuaże nie są w stanie dodać im urody (a na pewno odbiorą wiele uroku).
Pozostaje również kwestia dojrzałości, hasła które przemawiały do mnie dekadę temu, teraz są trywialne, naiwne, niepełne lub nawet błędne. Rozumiem moc takich haseł, ale można je w swym życiu przechowywać inaczej niż na swojej skórze. Sam dawniej trzymałem je na ścianie - wielki napis lub przylepiona kartka, często też na tapecie pulpitu (nadal tak robię), ale trzymam je przede wszystkim w głowie, powtarzając niczym mantrę. Działanie jest takie same, ale bez zużycia materiału pod zapis:p
No i nie muszę odsłaniać ciała, aby mieć mą złotą myśl przed oczami.
zobacz wątek