Re: co sądzicie o tatuażach u kobiet?
Jedna z najbliższych mi osób jest wyznawcą tezy, że wszystko w życiu nas spotyka PO COŚ. Czyli... determinizm.
Pod Jej wpływem... dłuższy czas też tak uważałem.
Nie byłbym sobą...
rozwiń
Jedna z najbliższych mi osób jest wyznawcą tezy, że wszystko w życiu nas spotyka PO COŚ. Czyli... determinizm.
Pod Jej wpływem... dłuższy czas też tak uważałem.
Nie byłbym sobą obecnym, gdybym nie przeżył tego, co przeżyłem.
Ale teraz uważam, że jest to swego rodzaju "post-forming". Czyli wyciąganie wniosków z przeszłości i dorabianie ideologii, że ta przeszłość była potrzebna, żeby te wnioski wyciągnąć.
I faktycznie.. najczęściej tak jest, tzn... gdyby coś tam nas nie spotkało, bylibyśmy o jakieś doświadczenie i wiedzę ubożsi.
Ale czy jest w tym determinizm?
Wątpię szczerze.
Raczej... zbieg okoliczności.
Równie dobrze moglibyśmy mieć zupełnie inne doświadczenia i być zupełnie innymi ludźmi.
I też dopatrywalibyśmy się w tym jakiegoś planu czy sensu.
Planu nie ma. A sens życiu nadajemy sami.
zobacz wątek