Odpowiadasz na:

Re: co się dzieje z młodzieżą?????

Wredny, poglady forumek są zbieżne z poglądami ich rodzin, nie są związane z wiekiem. Wielu dorosłych jest przekonanych, że okres dorastania jest wspaniały i już (bo zapomiał wół...). A jak... rozwiń

Wredny, poglady forumek są zbieżne z poglądami ich rodzin, nie są związane z wiekiem. Wielu dorosłych jest przekonanych, że okres dorastania jest wspaniały i już (bo zapomiał wół...). A jak dzieciak jest nieswój, to jest głupi, "bo ja w twoim wieku to nie miałem tak dobrze". Wszystkie problemy dziecka są wiązane z jakąś kurtką, imprezą albo zakochaniem. A w tych historiach na odległość widać, że chodziło o brak akceptacji przez grupę (żeby tak się poczuć, trzeba być nieakceptowanym przez rodziców), uczucie bycia gorszym, frustrację, zdeptanie resztek czyjejś godności...

Wiek dorastania to okres największych kryzysów... A rodzice nawet nie pomyślą, że z dzieckiem trzeba choćby porozmawiać...