Shaiganie :)
Twój Depesz Mot to jak piwo Kruger z Biedronki za 0.99 PLN i Murphy`s z pianą z której można lepić kulki ;) Oj dostanie mi się. Ja jestem pod wrażeniem Oratorium Rubika, na którym byłem w Boże...
rozwiń
Twój Depesz Mot to jak piwo Kruger z Biedronki za 0.99 PLN i Murphy`s z pianą z której można lepić kulki ;) Oj dostanie mi się. Ja jestem pod wrażeniem Oratorium Rubika, na którym byłem w Boże Ciało w Operze Leśnej. Zaiste piorunujące, ujmujące i mistyczne przeżycie. Nigdy nie byłem swiadkiem czegoś takiego. Siła przekazu ogromna! Gdyby toś w trakcie koncertu dał mi miecz i krzyknął "bij w imię Boga" zapewne bez namysłu szukałbym celu. A poza tym przy całej tej gorączce towarzyszącej osobie imć pana Rubika okaże się, że cała ta muzyka okaże się tak porywająca a słowa tak mega pozytywne i napaające nadzieją. I kto by pomyślał, że TotenKopf zawędruje tam na finał muzyki chrześcijańskiej ;) W imię Boga, kamraci!!! Tylko Bóg może nas sądzić!!! Bić niewiernych!!! Drżyjcie dresiarze, wkraczam na drogę fanatyzmu religijnego!!!
zobacz wątek
