Odpowiadasz na:

Re: co w tym roku się daję na komunie

A ja uważam inaczej. Dziecko przyjmujące I komunię jeszcze jest niedojrzałe i "dostosowanie" (choćby w minimalnym stopniu) prezentów do okazji - tak na miarę tego dziecka - może mu pomóc uświadomić... rozwiń

A ja uważam inaczej. Dziecko przyjmujące I komunię jeszcze jest niedojrzałe i "dostosowanie" (choćby w minimalnym stopniu) prezentów do okazji - tak na miarę tego dziecka - może mu pomóc uświadomić wyjątkowość tej uroczystości. Ale ja już widziałam sytuacje, kiedy rodzice do kościoła nie chodzą, dzieci też nie ale do I Komunii poślą, bo wszystkie dzieci idą no i jeszcze prezenty dzieciak dostanie. Kompletne przewartościowanie wszystkiego. Wówczas rzeczywiście najistotniejszym wydaje się trafić z prezentem w gust dziecka.
Tak sobie myślę, że moje dzieci są jednak fajne. Moja najstarsza córka, jak miała urodziny, powiedziała, że chce prezenty niespodzianki od kolegów (bo rodzice tych kolegów podpytywali o czym marzy), bo to jej większą przyjemność sprawi - to otwieranie prezentu i zastanawianie się co w środku. Jeszcze powiedziała, że obojętnie co dostanie, sprawi jej przyjemność bo będą to prezenty od dzieci, które lubi. W ogóle czegoś takiego dziecku nie sugerowałam a ma dopiero 7 lat :)

zobacz wątek
11 lat temu
~A.

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry