W końcu po wielu próbach udało się zorganizować spotkanie z koleżankami z pracy. Poszłyśmy do Cafe Ferber, na początku spoko, później zaczęły dochodzić do naszego stolika kolejne osoby a kelnerka nas zupełnie olała... Wypiłyśmy po jednym drinku i:
nikt nie podszedł żeby zebrać puste kieliszki,
nikt do nas nie podszedł, aby zebrać dalsze zamówienie.
Zlewka totalna.
Jedna z nas poszła przypomnieć, że chciałybyśmy złożyć zamówienie. Kelnerka ostentacyjnie podeszła zebrać zamówienia od osób siedzących obok, nas zupełnie pomijając. Czekałyśmy jeszcze 15 minut i nic... Wspomnę, że nie było tłumów w tej kawiarni.
Naprawdę było mi z tego powodu przykro, bo zostałyśmy bardzo niefajnie potraktowane.
Nikomu nie polecam tej kawiarni. Po tym jak nas potraktowano, będę jedynie odradzać tamtejsze wizyty.