Widok
coraz gorzej
Kiedyś - w poprzedniej lokalizacji było milej, cieplej, przyjemniej. P.Kamil też był jakiś inny. Liczyło się indywidualne podejście a teraz odczuwalna jest tzw. masówka i zarabianie pieniędzy. Ceny kosmiczne w porównaniu z innymi salonami , które oferują usługę podobnej jakości. Myślałam, że nigdy nie będę zastanawiała się nad zmianą fryzjera ale chyba nadszedł ten czas. Panie Kamilu , jeśli Pan to czyta , niech nadal wkłada Pan w to tyle serca co kilka lat temu. Niech wróci dawny p.Kamil :) Jeśli chodzi o wystrój - super. Można byłoby się przyczepić do niezbyt czystych stanowisk i sprzętów. Ceny !!! Kiedyś miałam rabat a teraz już go nie mam . Podobno jestem stałą klientką, więc w czym rzecz? Jeśli chodzi o obsługę , męska część super , bez zarzutu , uśmiechnięta . Natomiast Panie z obsługi fryzjerskiej potraktowały mnie bardzo nieprzyjemnym tekstem. Po umyciu głowy miałam usiąść na fotel na którym znajdowały się ścięte włosy więc grzecznie powiedziałam , że one się tam znajdują ( a zasugerowano mi , abym usiadła na tamtym fotelu) na co usłyszałam , że ' przecież jestem u fryzjera , to nic dziwnego'. Nie ma kota to myszy harcują ?
Moja ocena
YES Barber shop
kategoria: Fryzjerzy
obsługa: 5
jakość usług: 3
kreatywność: 4
klimat i wystrój: 5
przystępność cen: 1
ocena ogólna: 3
3.5
* maksymalna ocena 6