Kilka razy błam w restauracji Sphinx i generalnie jedzenie nie jest złe. Ale dzisiajszy deser-creme brule spowodował , że szybko nie zawitam w tych restauracjach. Ostrzegam wszystkich którzy lubią owy deser i znają jego oryginalny smak przed zakupem go w restauracji Sphinx. Creme Brule nawet nie stało koło prawdziwego kremu-konsystencja ciemno żółta jajeczna kluchowata przykryta nie kruchym lecz zbitym twardym przypalonym cukrem... a słodkie do tego stopnia jakby się łyżeczkę cukru wkładało do ust! Coś okropnego!!! Na moją uwagę ,iż deser jest nie dobry usłyszałam iż jest on z proszku,,, fuuuujjjj!!!!!! Wszystko na ten temat:)