Widok
Cześć.
Ja tam pracowałem i powiem tak jeśli chodzi o pączki, eklery czy drożdżówki to mogę powiedzieć tylko tyle przed wyjściem na sklep leżą w chłodni około 3 dni.
Raz kazali mi zmielić spleśniałe ciasto na bajaderę i na kruszonkę.
Nie wiem jak on się jeszcze utrzymuje z tą cukiernią.
Że sanepid tego nie zamknie.
Ja tam pracowałem i powiem tak jeśli chodzi o pączki, eklery czy drożdżówki to mogę powiedzieć tylko tyle przed wyjściem na sklep leżą w chłodni około 3 dni.
Raz kazali mi zmielić spleśniałe ciasto na bajaderę i na kruszonkę.
Nie wiem jak on się jeszcze utrzymuje z tą cukiernią.
Że sanepid tego nie zamknie.