W skrócie: 5 tygodnie temu zadzwoniłam i się spytałam, czy sa wstanie naprawić suszarkę. Tak, oczywiście. SUPER. Dwa dni później Pan przyjechał, miał być kolo 15, był duzooo później, ale to juz mniejsza z tym, nie naprawił suszarki, nie był pewny czy to część, czy coś innego..3 dni później MY dzwonimy, musi być to część którą trzeba wymienić, ok, prosimy o zamówienie i otrzymuje info., ze może to trwać do trzech tygodni...okeyyyy...czekamy. 3 tygodnie później nadal niema żadnej informacji. MY dzwonimy, za dwa dni znów mamy zadzwonić,ponieważ nadal nie ma części..okey..ponownie dzwonimy...a Pan zrezygnował z naprawy, ponieważ nie może dostać części. SUPER! BARDZO BARDZO DZIĘKUJEMY, suszarka od 5 tygodni stoi i stoi i stoi...