Widok

czy ktoras z Was miala operację endometriozy?

Wesele Wesele bez ogłoszeń Temat dostępny też na forum:
czeka mnie w przyszlym roku ta operacja i troche sie stresuje? moze ktoras z Was to przeszla i moze mi udzielic kilku informacji?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja miałam dwa lata temu, a co byś chciała wiedzieć ?
http://img176.imageshack.us/img176/3592/suwakmw8.jpg
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a gdzie mialas robiana ta operacje? w wejherowie moze? bo ja wlasnie tam mam miec...no i jak to wszystko wygladalo? laparoskopia czy standardowe ciecie? i czy potem mialas tez ta polroczna terapie zastrzykowa?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja miałam miec i lepiej idz zrób jak cie czeka to ne jest nic groźnego
ja nie poszłam i teraz usuna mi wszystko


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to straszne co piszesz...bo ja mam juz dosc zaawansowana druga faze,mam nie tylko jajnik zalozony ale wiele wiecej...podobno ciaza to leczy,ale w moim przypadku raczej teraz nie mam na nia szans..dopiero po operacji...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
a co to jest??

Nie przeprasam za bledy
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
właśnie endometrioza jest zagrożeniem dla późniejszych ciąż (ciąży - nie wiem :))
Madzia, ja niby też nie byłam zagrożóna, ale to mi zaczęło rosnąć w błyskawicznym tempie. Z resztą wykrytą miałam na jednym jajniku, a podczas zabiegu okazao się, że mam jeszcze dwia małe na drugim ... zgroza !
http://img176.imageshack.us/img176/3592/suwakmw8.jpg
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
:) we Wrocławiu, ale myślę, że nie wiele się od siebie różnią szpitale.
I niestety normalne "rżnięcie" :D i teraz mam bliznę jak po cesarce, na szczęście niewidoczną. Wygląda to tak (przynajmniej u mnie), że kładą dzień wcześńiej do szpitala, żeby porobić badania: krew itp. potem jest zebranie ginekologów (prowadzącego, ordynatora i anastezjologa) i jest badanko. Tylko idź wcześniej do ubikacji, bo mi nie powiedzieli, i się prawie zsikałam na stole (obciach :)). Potem wieczorkiem przychodzi anastezjolog i robi wywiad. Jak bedzie fajny, to da ci dobre znieczulenie. Fajny był u mnie. Dobre, to znaczy wygodne dla Ciebie. Ja miałam do kręgosłupa (z taką pompą, do której byłam podłączona jeszcze dobę po zabiegu), inne babki miały jakieś zwyklejsze, ale łatwiejsze do wykonania dla anastezjologa. Za to musiałay leżeć nieruchomo przez następną dobę, bo inaczej miały odjazdowy ból głowy i ciągle wymiotowały. Rano nie ma śniadanka, jedziesz na prdzedoperacyjną, tam dostajesz śmieszną sukienkę, bez pleców, i trochę poniżej pasa. Ale spoko, powinni Cię przykryć prześcieradłem, bo zimno jest okrutnie. Potem cewnikowanie (raczej nieprzyjemne :)) o na salę. Jak będziesz się bałą, dostaniesz "głupiego Jasia", jak nie, to odrazu wenflon, zastrzyk, pogadają z Tobą o bzdurach, założą ekran, żebyś nic nie widziała i obudzisz się po paru godzinach na pooperacyjnej. Film się urywa, jak na jakiejś ekstra imprezie. Totalny idlot, bo nic nie pamiętasz :) Potem doba (albo więcej, nie pamiętam) na pooperacyjnej, i parę dni juz normalnie na sali. Przez pierwszą dobę nic nie jesz, tylko woda. Potem sucharki i stopniowo coraz więcej. Zastrzyków żadnych nie dostawałam, tylko kroplówki, przede wszystkim odżywcze i przeciwbólowe. I proś o tabletki na sen. jak się leży cały dzień w łóżku, to za Chiny ludowe nie chce się spać.

W sumie to nic strasznego. Jak bedziesz miała laparoskopię, może przejdziesz to lżej niż ja. Mnie najwiekszy problem sprawiło pierwsze samodzielne wstanie i pójście do ubikacji.
nie jest łatwo ze szwami, ale idzie się przyzwycaić. Spoko, minie jak z bicza strzelił :) Powodzenia :)

P.S.
Standardowo przed każdą operacją - leawtywa (brrrr :)) i bedziesz musiała się ogolić, tam - cała :) Mi babeczki proponowały pomoc, ale podziękowałam :)
http://img176.imageshack.us/img176/3592/suwakmw8.jpg
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja juz mam za późno ale ty masz jescze szanse wyleczyć


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzieki za obrazowy opis :)) z duzym poczuciem humoru...a ja powiem Ci szczerze ze sie boje...mi to teraz rosnie o ponad 1 cm co miesiac,bole mam takie ze laze po scianach,ketonal nie pomaga...a ten chory jajnik mam juz ponad dwa razy wiekszy jak ten "niby" zdrowy...a to czego boje sie najbardziej to to,ze nie bede mogla miec dzidzi...w sierpniu tez planowalismy slub ale nie wiem czy po tej terapii dam rade...a czy ten drugi jajnik na ktorym wykryli tez cos to Ci tez operowali? czy oni wogole zostawiaja w srodku cokolwiek co umozliwi zajcie w ciaze??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
słuchaj zostaia ci zjajanik i bede sie starali zebys zaszła w cąze
dla mnie za poxno jest ale tobie moge pomóc mam tez dobrego lekarza jak chcesz piz na meila
dzisiaj juz ni odpowie ale jutro tak


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja lecze u jednego lekarza wlasnie ze szpitala w wejherowie wiec licze ze spojrza na mnie laskawszym okiem...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
bedzi dobrze ale skonsultować zawsze warto


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mi zoperowali wszytko, nie zostawiają nic, co mogłoby stanowić jakiekolwiek zagrożenie. Ten jajnik co miałam zaatakowany, nie było go widać na USG, jedna wielka czarna plama, a znowu na drugim jajniku USG nic nie wykryło. Potem babeczka mi opowiadała, że jak już mnie kroiła, to poszła w drugą stronę i dobrze, bo zobaczyła tamte badziajswa.

Jeśli chodzi o sam pobyt w szpitalu, to nie ma się czego bać. A endometriza ... też nie będzie źle. Trzeba mieć nadzieję (że biznes się opłaci, że będzie z tego zysk ,a firma nic nie straci) i będziecie mieli gromadkę nie tylko dzieci ale i wnuków :)
http://img176.imageshack.us/img176/3592/suwakmw8.jpg
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
no tylko dla niektórych jest juz niestety za późno


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Yena,to ten drugi jajnik Ci zostawili czy caly wycieli? bo podobno moga go tylko okroic albo wyciac czesc...wybacz ze tak Cie mecze ale jakos nie moge sie oswoic z ta operacja..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ania wyslij mi pisy swoich wyników ja ci napisz eco i jak
mam w tym już obeznanie


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
powiem Ci ze nie mam jakis konkretnych wynikow tylko usg w sumie...ze jajnik lewy w normie 30 na 15 mm,prawy powiekszony 67 na 47mm,a lekarz pow.,ze oprocz jajnika mam zaatakowana miednice mniejsza,prawdopobnie tez czesc jelita grubego i wiazadla od jajnikow...nie za bardzo sie na tym znam ale tak powiedzial....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
nie sa złe ja mamwieksza o 3 razy
będzie dobrze zobaczysz


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madzia
bardzo Ci współczuję, musiałaś mieć rzeczywiście bardzo zaawansowane stadium. A to że sama nie chciałaś iśc do szpitala, to tak zbagatelizowali lekką ręką ? Mi babka powiedeziała, ż mnie siła położy, jak się będę stawiać :) Ja też się bałąm okropnie, jak siędowiedziałam co to w ogóle jest. Miałam oblatane chyba wszystkie strony w necie. Na szczęście , albo i nieszczęście, wtedy to był temat nr 1 wśród chorób ginekologicznych i w każdej gazecie: wywiady, opis, diagnozy. Można oszaleć.

Ania
Nie wycięli mi żadnego jajnika, zostawili wszystko. Tzn usuneli co potrzeba. Pamiątką po tym zdażeniu są teraz tylko bolesne połówki. Bo pozostałe blizny są drażnione przez płyn, który biera się w jamie przy jajeczkowaniu.
Co do tabletek, też brałam ketonal, ale dowiedziałam się, że niszczy nerki. Dlatego przerzuciłam sięna Olfen. Podobny, ale mniej szkodliwy.
http://img176.imageshack.us/img176/3592/suwakmw8.jpg
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no tak,ale mowisz ze musza Ci wyciac wszystko...a ja chce miec dziecko...dzieci....nie chce zeby mnie wypruli zupelnie...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Yena to nie tak
ja za późno trafiłam do lekarza niestety


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzieki Yena,troche mnie uspokoilas...a jesli mozna wiedziec to czy dziecko planujesz? co lekarze na to?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ania
Wycinają wszystko - wszystkie torbiele. Spoko, zostawią ci macicę, przecież musi coś boleć podczas okresu :)

Madzia
sorki, zrozumiałam, że sama nie chciałaś iść. A to, że teraz masz problemy, to znaczy, że usunęli czy wszystko, czy wszystko jest następstwem nieleczonej endometriozy ?
http://img176.imageshack.us/img176/3592/suwakmw8.jpg
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hehe, dziecko planuję, ale na razie jeszcze nie chwaliłam się tym lekarzom. Na razie wiedzą tylko, że miało miejsce coś takiego, w związku z czym, mam co pół roku kontrolę na USG (też będziesz miała, czy nie ma nawrotów). Ale chyba nic nie wskazuje na to, żebym nie mogła mieć dzieci, przynajmniej mi nic takiego nie powiedzieli.

P.S.
Oni - bo i we Wrocku i tutaj. Było ich kilku i nikt mnie nie straszył, więc chyba spoko.
http://img176.imageshack.us/img176/3592/suwakmw8.jpg
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Yena po świetach i usuną wszystko


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Ojej, biedactwo :( Przykro mi okropnie.
Holender, nie wiem co powiedzieć. Może: trzymaj się ciepło i nie poddawaj. Łatwo mi mówić, ale życie przed Tobą i jeszcze wiele miłych niespodzianek.
http://img176.imageshack.us/img176/3592/suwakmw8.jpg
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzieki za wszelkie info yena...a Ty PMadziu trzymaj sie dzielnie...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Yena dzieki
ja wiem ze moge innm a sama nie mam szans na adopcje nistety le mozemy być rodziną zatępcza


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jasne, jeszcze full pomysłow Ci wpadnie do głowy. Ważne, żebyś nie traciła pogody ducha. Bądź silna i pełna optymizmu. To Ci bardzo pomoże w życiu i w kreowaniu własnego szczęścia. Jeszcze raz powodzenia i wiary we własne siły !!!
http://img176.imageshack.us/img176/3592/suwakmw8.jpg
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziekuję
musze sobie radzić jakoś


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja rowniez dolaczam sie do zyczen...powodzenia,badz silna...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziekuje bardzo ale to nie mój wątek


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mam pytanie dziewczyny jak wykryli u was endometrioze jakim sposobem bo słyszałam ze to jest trudno do wykrycia ?Bardzo prosze o odpowiedz ?Bo ja faszeruje sie ketonalem od dłuzszego czasu niestety.

[/img][/url]]image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no mnie to tez czeka, wykryli mi torbiel o średnicy 5 na 6 cm i mialm markery podwyzszone ca 125 na 48,2 (norma jest 35 ) czy ktos z was tez mial podwyszone markery, ja mam opreacje w styczniu, boje sie :( bede miala operacje ciecie brzucha, zobczymy , ktos byl operwany na klinicznej? pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
ewcia ja robilam markery ca dwa mies temu i mialam w normie,teraz musze zrobic jeszcze raz bo zaczelo mi to cos rosnac bardzo szybko,od poprzedniego mies ponad 1.5 cm...a jesli chodzi o kliniczna..leczylam sie prywatnie u jednego dr,ktory na klinicznej urzeduje ale oprocz czestych wizyt za ktore placilam duzo kasy i wielu antybiotykow nic mi nie pomogl...a przeciez endometrioze ma sie od wielu lat,nie robi sie z dnia na dzien...jak teraz poszlam do tego lekarza z wejherowa to byl zszokowany ze nikt mnie nie wyslalam na ta operacje z taka zaawansowana endometrioza i ze jakiekolwiek antybiotyki i hormony nie mialy sensu...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tylko kazdy lekarz mowi ianczej, jedni mowia ze mam guz, drugi ze endometrioza i ja juz sama sie pogubilam, sama nie wiem co mam wmawiam sobie ze mam raka:(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej-musimy się spotkać i pogadać jak będziesz miała chwilke daj znać koniecznie.Dużźo zdrówka ,trzymaj się do zobaczenia-przestraszyłam się jak zobaczyłam Twój wątek.buzka

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny może któraś napisać jak to się stało, że wykryto endometriozę u Was? co skłoniło was do wizyty u lekarza,czy czułyście jakieś dolegliwości?

"Bądź tą zmianą, którą chcesz zobaczyć w świecie"
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
MNIE NIC NIE BOLAŁO , jestem młoda meżatka i tak sobie pomyslalm ze dobrze by bylo sie zbadac no i tak sie zaczeło poprsilam o usg i zaczely sie badania, pierwszy raz mialm usg, dlatego tzreba chodzic sparwzdac, bo nawet nie wiem od kiedy ja to mam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
joanka,endometrioze ma co 3 kobieta i dobry lekarz od razu ja wykryje,ja tylko powiedzialam objawy i on juz wiedzial ze to to,a usg tylko potwierdzilo...a co dolegliwosci,bardzo bolesne,nieregularne miesiaczki,czasem bardzo obfite,czasami bardzo skape,wrecz plamienia...bol przy miesiaczce jest dosc charaterystyczny,tak jakby sie chcaialo jednoczesnie isc do toalety...ja trafialam przez wiele lat na pogotowie po zastrzyki przeciwbolowe,ale wsrod kilkunastu lekarzy w ostatnim czasie tylko ten jeden od razu podal diagnoze i skierowal na operacje...jakie Ty masz dolegliwosci?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
czytam to wsyztsko i jestem przerażona-czemu tyle młodych dziewczyn to spotyka???niektórzy mają warunki,żeby mieć dzieci a nie chcą zwlekają sama znam takich a ktoś inny chce a ma problemy-choruje-chore to wszystko!!!!!

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no,a najgorsze jest w tym wszytstkim ze regularnie chodzi sie do lekarzy,a oni oprocz brania sporej kasy nie robia nic...czesto wczesnie wykryta endometrioza da sie wyleczyc lekami...moja juz jest tak rozlegla ze moge zapomniec o takim lekkim leczeniu...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jestem zła jak to wsyztsko czytam-i najchętniej bym wygarnela co niektórym znajomym co myśle-dziewczyny będzie dobrze,musi być-trzeba się badać sama pójde do lekarza profilaktycznie. A Wy się nie poddawajcie.

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Fakt okrutny, ale tak już jest ten świat skonstruowany, chcesz - nie możesz, nie chcesz - masz.

Endometriozę chyba rzeczywiście ciężko wykryć w początkowych, niegroźnych stadiach. Wtedy obiawów praktycznie nie ma żadnych. Tym bardziej u dziewczyn, które mają bardzo bolesna miesiączki. Ja takie mam od samego początku, chodzę po ścianach. A USG zrobiłam przypadkowo. Bo warto raz zrobić. No i tu wychodzi problem, że trzeba się prosić o dodatkowe badanie, bo nie są one wykonywane standartowo. A w dobie tylu chorób ginekologicznych powinny.
http://img176.imageshack.us/img176/3592/suwakmw8.jpg
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
http://www.resmedica.pl/ffxart2004.html to stronka z opisem choroby

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Nauka i Szkolnictwo

Zaniepokojona matka - opinia (6 odpowiedzi)

Szkoła bardzo efektowna, ale mało efektywna. Na plus dwoch może trzech psychologów ze świetnym...

Olivier R - ocena (3 odpowiedzi)

Profesjonalne przygotowanie do egzaminu i każdego jego aspektu, miła atmosfera podczas jazd i...

Rodzic - opinia (5 odpowiedzi)

Nasze dziecko przeniosło się z tej szkoły, bo było źle traktowane przez wychowawcę, nauczycielkę...

do góry