Widok

czy ktoś chciałby odsprzedać jedną puszkę Elecare?

Rodzina i dziecko Temat dostępny też na forum:
hej
ponieważ jestem zrezygnowana, zdegustowana lekarzami i niestety skazana sama na siebie (niestety lekarze u których byliśmy nie pomogli nam) potrzebuję wypróbować ostatecznie mleka Elecare. Na razie potrzebuję jedną puszkę żeby sprawdzić czy w ogóle jest sens załatwiania tego mleka. Synek próbował już Bebilonu Pepti, Nutramigenu, Neocate-wszystko go alergizowało :( Więc niestety nie mam za dużego pola manewru i pomyślałam że spróbujemy z tym elecare. Może ktoś chciałby odsprzedać jedną puszkę? Wiem, że dużo z tym załatwiania ale może komuś zostało to mleko po dziecku albo po prostu ma duży zapas?

dzięki za pomoc
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie wiem dokładnie o jakie mleko chodzi ale na twojej liście nie ma bebilonu sojowego-lub jego odpowiednika..u nas po nim bylo dobrze:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dostałam receptę na humanę sojową ale boję się troszkę ją podać,bo ponoć bardzo uczula. Syn ma tak silną alergię że trudno się go prowadzi, naprawdę. Jestem już psychicznie wykończona. Lekarka najpierw mi powiedziała że soi nie podaje się przy tak silnych alergiach a potem wypisała receptę :/ nie kumam tych lekarzy. Żaden nic mądrego nie powiedział a jedynie testują na synku jak na króliku. Dopiero teraz kiedy syn ma roczek kazała zrobić mu badania konkretnych 5alergenów żeby dobrać mu mleko, tyle że jeden alergen kosztuje 55zł - o tym już zapomniała.... raczej nie mam ot tak 300zł żeby sobie wydać na kolejne badania... ach.. sory za wywód... ale już mam naprawdę dosyć, najbardziej tego braku chęci pomocy ze strony lekarzy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Okruszku, czy przy tak silnej alergii nie powinnaś z synkiem wpaść na kilka dni do szpitala na Polankach, żeby go dobrze przebadali i porobili testy?
Alergolog bez łaski powinien dać skierowanie i badania opłaci NFZ...
Po drugie - jesteś pewna, że to właśnie mleko małego uczula? Jakie są objawy alergii u niego?
Pytam, bo mam dwulatka z alergią i trochę już przeżyłam...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wiesz co, dziwi mnie właśnie ta obojętność. Mały od ok 3tygodnia życia miał problemy skórne, potem dołączyły brzydkie kupki-śluzowate, luźne. Po zjedzeniu przeze mnie jajek i nabiału-krew w kale.Oprócz tego bóle brzuszka, zapalenie spojówek-przekrwienie gałek ocznych, łzawienie, w najgorszych dwóch przypadkach doszła sapka (duszność to chyba nie była) i katar. Pytałam o badania, pytałam o mleko zamiast piersi to jedyne co usłyszałam od 3alergologów (!)- proszę karmić piersią, jeść wszystko i nie robić badań bo te panele mylnie wychodzą (!). Powiem Ci że mam dość. Dziś byłam u 4alergologa i załapałam takiego doła że szkoda gadać. Ogólnie nasza historia jest długaaaaa..... Nie trafiłam jeszcze na lekarza który zaproponowałby że zleci ZA DARMO jakieś badania. Wszystko robię prywatnie. Pomijam to że moje mleko przyczyniło się do silnej niedokriwstości syna i opóźnienia w jego rozwoju ruchowym. Nie spotkałam lekarza który pochyliłby się nad synkiem i wnikliwie się nim zajął.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Okruszku, jestem w szoku! Ja byłam u dwóch alergologów z synkiem i każdy w jakiś sposób pomógł...
Przez rok i cztery miesiące byłam na diecie eliminacyjnej, udało nam się ustalić orientacyjną listę alergenów na podstawie obserwacji.
Jedno wiadomo na pewno - że z alergią nigdy nic nie wiadomo;)
Objawy skórne, katar itp. mogą być spowodowane nie tylko alergią pokarmową, ale także wziewną i kontaktową, co ma miejsce u nas (na tapecie są pyłki traw - po mnie, kot, roztocza), bo pomimo picia Pepti mały ma cały czas zmiany na rękach, nogach i pierwsze symptomy kataru.
Nasza alergolog twierdzi, że te zmiany nie tylko są spowodowane pokarmami, ale właśnie innymi czynnikami, bo tak to już jest z AZS.

U dzieci w tym wieku testy z krwi czesto nie wychodzą - tak było i u nas, chociaż cena nie była tak zatrważająca, jak ta o której piszesz - panel 20 alergenów kosztował 160zł. Jednak mieliśmy możliwość zrobić je za darmo - co wiązałoby się właśnie z położeniem dziecka w szpitalu, ale zrezygnowałam, bo mnie ten szpital zniechęcił.
Obecnie jesteśmy umówieni na październik na testy płatkowe, które mają większe szanse powodzenia i dadzą mam nadzieję kolejne światełko w tunelu.

Jeśli chodzi o Wasz przypadek, to obawiam się, że skoro zmiany mleka na kolejne nie dają żadnych rezultatów, to przyczyną alergii może być właśnie coś innego - nie mleko.
Ze swojej strony mogę Ci tylko polecić naszą alergolog - dr Michniewicz - Odyniec
http://www.znanylekarz.pl/hanna-michniewicz-odyniec/alergolog/pruszcz-gdanski
Pewnie do Pruszcza masz daleko, ale myślę że warto, bo zachowanie "Twoich" alergologów wydaje się co najmniej dziwne.....
Nasza doktor podchodzi do każdego pacjenta indywidualnie, robi bardzo dokładny wywiad i naprawdę zna się na rzeczy, bo pacjentów ma mnóstwo, zjeżdżają się do niej naprawdę z daleka. Na wizytę na NFZ czeka się ok. 2-3 m-ce, przyjmuje też prywatnie, choć i tak zachęca do korzystania z funduszu (!).
Powodzenia w walce z alergią :) trudna i niewdzięczna to rzecz...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Okruszku,

ja zalatwialam mleko od dziewczyny z Gdyni (ale w tamtym tyg z nia rozmawialam i ma deficyt , czeka na nowy przydział z importu docelowego, a obecnie jest na porodowce, wiec glowy jej nie ma czy zawracac) ale osostecznie odkupowalm dla niej na allegro za 40 zl za puszke, to mniej niz 150 za ktore chodzi bez refundacji, sa tez czasem ogloszenia na tavlica.pl, jak nie bylo sprawdzalam coddziennie, co kilka dni sie pojawialo.

szkoda ze nie dalas znac jeszcze 4 dni temu mialm 3 puszki w domu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
własnie na allegro sa 2 ofert sprzedazy jedna za 30 zl druga za 50 zł/puszke
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam czy nadal jest Pani zainteresowana kupnem mleka elecare? Mam do sprzedania 16 puszek . Mogę w niskiej cenie odsprzedać .
1 puszkę mogę dać Pani za darmo- za cene przesyłki.
jeśli jest Pani zainteresowana to proszę o kontakt na maya.17@interia.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja na szczęście już nie, ale może ktoś inny będzie potrzebujący
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam, czy ma ktos mleko na sprzedaz?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

odstąpię
kasiek-kd@gazeta.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
do góry