Re: czy ktoś wie jak ubezpieczalnie wyceniają szkody powstałe w mieszkaniu w wyniku zalania?
no więc na poczatek zła wiadomość- ubezpieczalnia może zwrócić się do Was z tzw regresem, czyli żadaniem zwrotu kasy, którą wypłacili sąsiadce. na pocieszenie to raczej ie powinna byc jakas...
rozwiń
no więc na poczatek zła wiadomość- ubezpieczalnia może zwrócić się do Was z tzw regresem, czyli żadaniem zwrotu kasy, którą wypłacili sąsiadce. na pocieszenie to raczej ie powinna byc jakas zawrotna kwota jeżeli to jest tylko zalanie na scianie i suficie. największe koszty będą jeżeli sąsiadka wynajmie firmę remontową (robocizna+materiały - farby, wałki, pędzle itp) mnejsze koszty jeżeli sama będzie naprawiać (materiały + ewentualnie ryczałt za robocinę)
zobacz wątek