Re: czy mozna prosto z mostu ?
nana napisał(a):
> dobre...
> to po ilu spotkaniach sie poznaje czlowieka?czyżby juz po 3???
Poznaje sie czlowieka przez cale zycie.
Poznac kogos by byc...
rozwiń
nana napisał(a):
> dobre...
> to po ilu spotkaniach sie poznaje czlowieka?czyżby juz po 3???
Poznaje sie czlowieka przez cale zycie.
Poznac kogos by byc oczarowanym, hmm...nie trzeba wiele, to zalezy od czlowieka i rodzaju spotkania.
Czasami starczy jedno spotkanie, ale spotkanie towarzyskie. Nie jakies sluzbowe czy oficjalne. Przy takich spotkaniach ludzie zakladaja maski i dostosowuja sie do pewnego obowiazujacego schematu. Staraja sie zachowywac profesjonalnie. Gdy maski spadaja wychodzi jaki kto jest naprawde.
Inaczej jest gdy jest to randka w ciemno, inaczej gdy sie z ta osoba rozmawialo w necie przez kilka miesiecy, a inaczej gdy sie mialo kontakt wylacznie sluzbowy.
Czy Twoje pytanie mialo jakis podtekst? To nie pierwszy raz gdy wyczuwam aluzje. Jezeli chcesz cos powiedziec to "mozna prosto z mostu".
Pozdrawiam
zobacz wątek
19 lat temu
Antyspołeczny