Re: czy oddałybyście za dużo wydanej reszty w sklepie?
3oko, ja nie "gdybam" bo miałam takie sytuacje, więc uwierz ;-)
Moja mama to wraca kilka kilometrów z gazetą jak się w domu zorientuje, że kioskarka dała dwie sklejone;-) ja aż tak...
rozwiń
3oko, ja nie "gdybam" bo miałam takie sytuacje, więc uwierz ;-)
Moja mama to wraca kilka kilometrów z gazetą jak się w domu zorientuje, że kioskarka dała dwie sklejone;-) ja aż tak "dziwna" nie jestem:p
Kiedyś wylicytowałam na allegro zabawkę za grosze, wracając w siateczce znalazłam złoty łańcuszek z wisiorkiem (złoty z próbą wybitą, nie w kolorze złotym), który niechcący wpadł:p Wróciłam żeby oddać.
zobacz wątek