Re: czy parking = obity samochód
Zgodzę się szkoda nerwów. Ostatnimi czasy sąsiad próbował zaparkować na moim autku, jego tłumaczenie - "nie widział mojego samochodu". Kolor mam jasny więc całe szczęście, że nic się nie stało....
Zgodzę się szkoda nerwów. Ostatnimi czasy sąsiad próbował zaparkować na moim autku, jego tłumaczenie - "nie widział mojego samochodu". Kolor mam jasny więc całe szczęście, że nic się nie stało. Ręce opadają po prostu :(
zobacz wątek