Odpowiadasz na:

Re: czy sie rozwodzic?

bylismy u psychologow, on u seksuologa, wszystko ok, on nie widzi problemu, tak sie dzieje "po prostu". Pomyslow i reakcji bylo mase, ale sie wyczerpaly. Nie mam bujnej wyobrazni wiec nie wymyslam... rozwiń

bylismy u psychologow, on u seksuologa, wszystko ok, on nie widzi problemu, tak sie dzieje "po prostu". Pomyslow i reakcji bylo mase, ale sie wyczerpaly. Nie mam bujnej wyobrazni wiec nie wymyslam przyczyn. Chce wiedziec jak to realnie wyglada, a nie domyslac sie, wymyslac, podejrzewac.

zobacz wątek
11 lat temu
~ja

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry