Odpowiadasz na:

Re: oddychanie podczas porodu

Ja nie mialam "swojej"poloznej- nawet mi to na mysl nie przyszlo- szkoda kasy- a podczas porodu wszytsko mi mowiły co i jak, kiedy oddychac, kiedy odpoczywac, jak i kiedy przec by krzywdy dziecku... rozwiń

Ja nie mialam "swojej"poloznej- nawet mi to na mysl nie przyszlo- szkoda kasy- a podczas porodu wszytsko mi mowiły co i jak, kiedy oddychac, kiedy odpoczywac, jak i kiedy przec by krzywdy dziecku nie zrobic. Polozne zazwyczaj same chca by wszystko jak najszybciej i najbezpieczniej przebiegło- czy to oplacanaa czy normalnie pracujaca polozna na danym dyzur

zobacz wątek
16 lat temu
~Ania1979

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry