Re: oddychanie podczas porodu
Ja nie mialam "swojej"poloznej- nawet mi to na mysl nie przyszlo- szkoda kasy- a podczas porodu wszytsko mi mowiły co i jak, kiedy oddychac, kiedy odpoczywac, jak i kiedy przec by krzywdy dziecku...
rozwiń
Ja nie mialam "swojej"poloznej- nawet mi to na mysl nie przyszlo- szkoda kasy- a podczas porodu wszytsko mi mowiły co i jak, kiedy oddychac, kiedy odpoczywac, jak i kiedy przec by krzywdy dziecku nie zrobic. Polozne zazwyczaj same chca by wszystko jak najszybciej i najbezpieczniej przebiegło- czy to oplacanaa czy normalnie pracujaca polozna na danym dyzur
zobacz wątek