deweloper 7 niebo

wątek o 7 niebie jest na 2 stronie forum , istnieje też forum osiedla rodzinnego - http://banino.phorum.pl/
My mamy mieszkanie na rodzinnym i jesteśmy zadowoleni , na dewelopera jak narazie nei mogę powiedzieć złego słowa

buduje szybko, nawet bardzo ale po odbiorze gwarancja u tego Pana nieistnieje, może to potwierdzić wiele osób jaie kupiło nieruchomość, odradzam

powiem tak
buduja szybko i maja niskie ceny to fakt

ale niesie to za soba mase negatywnych skutkow

bylem u znajomego na odbiorze

powiem tak, wole zeby ktos robil wolniej ale dokladniej.....

nie bede wymienial ile rzeczy bylo do poprawek po kilka razy bo
to nie moja sprawa ale proponuje przed zakupem poczytac pierw fora o 7 niebie i pozniej zdecydowac

wiadomo czesc odpowiedzi jest super pozytywna czesc super nagatywna wiadomo takie trzeba odrzucic
ale wyposrodkowac odpowiedzi i wtedy beda mieli Panstwo pelen obraz

pozdrawiam

Jak jest możliwość to jednak chciałabym znać zakres poprawek. Dobrze byłoby dowiedzieć się na co zwracać szczególna uwagę.

Pozdrawiam

bzdura gwarancję mam na mieszkanie w szeregu na rodzinnym i jakoś nie ma problemu, i nie znam nikogo komu odmówiono napraw, nawet jak jeden łoś postanowił przerobić sobie ogródek i tak kopał,że uszkodził elektrykę na całym osiedlu, to deweloper wziął to na siebie, gdzie powinien był obciążyć debila kosztami napraw, więc nie pisz bzdur jeśli nie znasz tematu

istnieją nawet 2 fora, drugie to http://osiedlerodzinne.hekko.pl

My czekamy na odbiór mieszkanka i jak narazie nie możemy powiedzieć złego słowa o deweloperze! Jak mamy jakieś pytania czy chcemy dokonać zmian itp. zawsze otrzymujemy pomoc. Znajomi odebrali już dom na osiedlu rodzinnym i też są bardzo zadowoleni! Fakt jest kilka poprawek ale to chyba normalne (deweloper daje 3 lata gwarancji), nawet u większych deweloperów znajdą się jakieś szczegóły które trzeba poprawić! Myślę że na te złe opinie trzeba brać dużą poprawkę bo ludzie zawsze będa narzekać, ale przecież nikt ich do zakupu tych mieszkań nie zmuszał! Każdy kupuje pod siebie i dla siebie wybiera to co najlepsze! Ja tam jestem bardzo zadowolona i juz nie mogę się doczekać odbioru ;)
pozdrawiam i do zobaczenia na osiedlu ;)

poczekajcie na ulewy latem, wtedy porozmawiamy

a co się dzieje latem? nie rozumiem... mieszkam na rodzinnym od zeszłego roku ( lipiec) i jakoś mi deszcze i ulewy nie zaszkodziły:) ...dach nei przecieka jeśli o to Ci chodzi :)
a to że nie ma kanalizacji deszczowej to...sorki ale nie ma w całym baninie :)
Ja ogólnei nie zamieniłabym teraz miejsca zamieszkania , bardzo mi się w Baninie podoba

Dokładnie, to że zalewa Banino to już nie jest wina dewelopera! Co do poprawek to słyszałam o kostce brukowej że się zapadała w pewnym miejscu i musieli poprawiać.

Jak nie zalewa to ok :)
Czasem ludzie marudza na cieknace kominy , zalane sciany. Skoro mieszkasz i jest ok to dobrze i cieszyc sie tylko trzeba.
Sa domki budowane przez developerów w Baninie ,ze jak leje deszcz albo sa roztopy to straz musi przyjeżdzac bo wokoło domków sa jeziora.
Glina i bagno ale Was to nie dotyczy skoro jest dobrze, wazne by było porzadnie zrobione.

Jeziora to nie wina dewelopera. W całej Polsce ostatnie lata są bardzo deszczowe przez co ziemia jest bardzo nasiąknięta wodą. Każdy deszcz w takich warunkach to problem.

inżynier budownictwa

Kałuże na drogach to właśnie wina developera i kierowników budowy,kiedyś były pola i tak zwane drenarze ale teraz wszystko jest przerwane i są tego skutki a po drugie jak kogoś zalewa to niech sam się ruszy albo szuka winy a nie tylko straż a reszta w d*pie.

My czekamy na budynek 7. A Wy? Chcemy się wprowadzić w maju:)

My mieszkamy na rodzinnym od lata nie mogę złego słowa powiedzieć na dewelopera wszystko ok, a jeśli coś jest nie tak mam gwarancje i jeśli w trakcie wyszły jakieś niedociągnięcia od razu były usuwane. Nie rozumiem negatywnych wpisów- chyba konkurencja, albo klienci którzy myślą, że są pępkiem świata i wszyscy powinni koło nich skakać.

Dokładnie tak ~maja~ zgadzam się z Twoją opinią ;) konkurencja nie śpi, albo zazdrość innych zrzera że takie piękne osiedle mamy ;)
pozdrawiam...

witam
nie uwazam aby proszenie dewelopera na kilku pismach o usunięcie usterek, jeżdżenie do biura, dzwoninie po kilka razy było czymś normalnym
prosze popoytac tych co kupowali jako jedni z pierwszych domy, niektóre sprawy kończyły się w sądzie z czego wiem

~dpass~Siejesz ploty i tyle. Nie słyszałam aby 7niebo miało jakąś sprawę w sądzie, ale, że dwa razy z rzędu zostali deweloperem roku na pomorzu to słyszałam i są na to dowody. Niektórzy uwielbiają siać zamęt

To wejdź na stronę http://www.polishproduct.pl też możesz być Deweloperem Roku za 5 klocków śmiech i wstyd ! Co do spraw Sądowych wystarczy poczytać na innym forum dotyczącym tego dewelopera na którym ludzie piszą o pozwie zbiorowym , o cieknących kominach, zapadających się posadzkach i ścianach w dodatku o błędnie wykonanej izolacji wilgoci i grzybie. Zachęcam do odwiedzenia naszego bloga dotyczącego inwestycji tego dewelopera na http://www.banino.bloog.pl aby zobaczyć jak nas zalewa. Deweloper zerwał nam drenaże podczas budowy . Co do poprawek i napraw gwarancyjnych zapomnij że zostaną usunięte ! Wszystko kończy się w Sądzie .

do nowa
te kołchozy nazywasz pięknym osiedlem?
hahah dobre

do haha - zasłonili widok i co ..boli nie ?

boli to chyba Ciebie, pusta głowa hehehehe
Ja mam widok na las

grunt to kulturalna i konstruktywna dyskusja ... u mnie wszystkie poprawki zostały wykonane, kominy nie ciekną, wilgoci wewnątrz nie ma (niestety wynika on często ze zbytniego pośpiechu w zasiedleniu nowego lokum i oszczędzaniu na ogrzewaniu, co skutkuje niedosuszeniem tynków), w ogródku nie mam stawu z rybkami po roztopach ... ale ja, w przeciwieństwie do niektórych, nie oczekiwałam cudów za połowę cen trójmiejskich ...zachowajmy proszę choć troszkę zdrowego rozsądku ;)

nie mówmy o cenach w trójmieście , bo Banino nie jest 3miastem, dojazdu brak, komunikacji brak, chodników brak, oświetlenia brak, placów dla dzieci brak i tak dalej i tak dalej więc ceny jak za takie wygody i tak wygórowane :)

Panie Bryła tym postem utwierdził Pan wszystkich w przekonaniu ze Pana mieszkania i domy budowane są z najtańszych i najgorszych jakościowo materiałów. Nic dziwnego że wszystko się sypie. Tak na marginesie mam pytanie do pracowników 7 nieba : co wy tam palicie lub bierzecie ? Wszyscy problemy reklamacyjne mniej poważne lub bardziej a z waszej strony zero reakcji. U nas w łazience słychać przez wentylację co sąsiadka mówi nad nami , problem jest we wszystkich mieszkaniach ! Rachunek za gaz przyszedł 800zł/mc okna pootwierane a pomimo tego grzyb i wilgoć na ścianach , problem prawie we wszystkich mieszkaniach. Nie wspomnę już o pękających ścianach ! Zapraszamy Pana Panie bryła do nas osobiście !

Szczerze powiem, ze mnie też już irytuje wspolpraca z developerem. Wszystko bylo OK, do momentu kupna mieszkania. Od wrzesnia nie potrafia mi dostarczyc opisu skrzynki elektrycznej (mimo, ze elektryk sprawdzal co gdzie jest podlaczone), naprawianie usterek - o kazdej usterce trzeba sie przypominac, poganiac, probuja przepychac odpowiedzialnosc na innych wykonawcow.
Wczoraj byl u mnie ktos od usuwania usterek, poniewaz skrapla mi sie woda w kominie i mam ogromna plame na scienie komina. Diagnoza: mokre drewno. To juz nawet nie jest smieszne! Drewno jest sprawdzone, wysuszone, w innym mieszkaniu sie nim pali i nie ma problemu. Komin ewentualna wilgoc powinien na zewnatrz odprowadzic, a nie, ze ta para sie gdzies zbiera a pozniej skrapla. Przeciez nie ma idealnie suchego drewna!
Grzyb wychodzi w kazdym pomieszczeniu, z wyjatkiem lazienki. Przyczyna jest zbieranie sie wody na poddaszu.
Powietrze z kratek wentylacyjnych wdmuchuje je do srodka zamiast wydmuchiwac na zewnatrz.
Podczas sredniego oraz duzego wiatru kominy mocno halasuja, a dym z komina wraca do mieszkania.

Ja przepraszam wszystkich ,że napisałem o tych domach kołchozy.
Ale Państwo sami zobaczycie jak pomieszkacie.
Nie zazdroszczę bo mam dom w Baninie ale znajomikupili takie mieszkanie i przeklinają teraz i to oni taką nazwę wymyslili. A sprzedać cięzko będzie

Irytująca to jest ta firma 7 niebo i ta ich jakość roku 2012. Co do cieknących kominów to nie tylko ty masz problem, jest to problem prawie wszystkich domów- nie daj sobie wmówić że to problem mokrego drewna. Co ma piernik do wiatraka ? U nas jak i u sąsiadów problem również z wentylacją. Gdy napalimy w kominku to dym leci kratką wentylacyjną u sąsiadów nad nami - problem kilkunastu domów ! Ciekawe co będzie jak ludzie się zaczadzą w nocy podczas snu. Do tv to się nadaje. Problem grzyba i wilgoci we wszystkich domach- nic nowego. Cały czas się nas spławia ale i tak jasne jest ze wykonano błędnie izolację lub problem jest podmokłego terenu na którym stoją domy.

~dpass~widziały gały co brały, myślała,że za połowę ceny kawalerki na chełmie kupiła pałac. Śmiech mnie ogarnia jak czytam takie głupoty

ńiezadowolony mieszkańcu~Myślę, że pan Bryła nie czyta takich bzdetów, ale zaproś go osobiścię, pewnie chętnie przyjdzie :)

W jakich numerach budynków dzieją się takie numery??? Z przerażeniem czytam to co tu piszecie bo i my mamy niedługo odbiór... ;((

szkoda mi ludzi, którzy wyprowadzając się na wieś oczekują, że nagle jakimś cudem spadną im z nieba wygody miasta ... Banino to wieś i mam nadzieję, że wsią pozostanie, bo przeprowadzając się tutaj uciekłam od zgiełku i pośpiechu miasta. Niestety nikt, kto tęskni za miastem, nie odnajdzie się tutaj i zawsze będzie utyskiwał i doszukiwał się braków ... Jeśli kogoś stać na kupno mieszkania za 6-8 tys za metr, nie zdecyduje się na kupno mieszkania w Baninie, tylko albo postawi tu dom, albo zostanie w Trójmieście z pełnią 'wygód'. Taka jest prawda :)

Nie martw sie , nie jest tak źle - przynajmniej w naszym mieszkaniu nie ma takiej masakry jak tu piszą. Grzyba nie mam , współpraca nadal jest ok , i od kiedy zmienił sie system zgłaszania usterek ( teraz jest na maila) to potwierdzenie naprawy dostaliśmy listem poleconym :)
Co do rachunków za gaz to teraz mieliśmy 500zl /mc - ale grzalismy a maxa ,żeby osuszać.
Jedyne co mnie teraz martwi w baninie , to ta niechęć i obrażanie naszego osiedla - aż się boje ,że moje dzieci będa szykanowane w szkole - bo skoro dorośli ludzie rzucają takie bluzgi na forum - to pewnei w szkole będzie że " jesteście z kołchozu " . Reszta w baninie mi sie podoba - zima minęła , odsnieżone było , nie zalało nas w żaden sposób , co do wentylacji to przyznaję że wwiewa powietrze przy silnych wiatrach -ale mają to naprawiać . Ogólnie jesteśmy zadowoleni , no i faktycznie nie ukrywajmy że cena grałą dużą rolę przy wyborze , nie chcielismy małego mieszkania w wielkiej płycie lub na szadółkach . Aa i to że nie ma komunikacji tez mi nie przeszkadza , i tak z niej nie korzystaliśmy w mieście . Podsumowując - gdybyśmy mieli wybierać jeszcze raz , to wybralibyśmy tak samo . Jedyne czego żałuję , to to że weszłam na to forum i zobaczyłam w jak nei miłym społeczeństwie żyję... nie musicie mi otwierać oczu i udowadniac jak wtopiliśmy kase , bo to nasza decyzja gdzie mieszkamy i chyba nikomu nic do tego

Brawo!!! Świety komentarz ~więcej tu nie wejde! Zgadzam się z Twoim zdaniem i stwierdzam że nie ma sensu tracić czasu na czytanie tych bzdur!!! Mam tylko nadzieję że nie wszyscy sąsiedzi na Naszym osiedlu będą tacy "mili"!!!

Dziękuję Wam bardzo. Przynajmniej szczerze i konkretnie. Prawda jest taka, że cena jest niska i nie spodziewam się niewiadomo czego ale niektóre z tych wpisów nie jest za fajne. Daliście mi jednak nadzieję, że będą na naszym osiedlu również ludzie z trzeźwym i logicznym spojrzeniem na wiele spraw a nie tylko ciągła zgryzota. Mam nadzieję, że trafimy na sympatycznych sąsiadów nie robiących problemów z byle czego. Oczywiście nie uważam, że trzeba stać z założonymi rękami i patrzeć jak partolą różne rzeczy w trakcie budowy ale wystarczy szczerze i kulturalnie porozmawiać z osobami, które budują i ich przełożonymi i sprawy zostają rozwiązane. Podsumowując wszystko zależy od nas samych. Jeżeli dopilnuje się w trakcie to i później będzie łatwiej.

Ludzie
Wy sami się zachowujecie jak nadęte balony.
Nikt Was personalnie tu nie wyzywa bo się Was nie zna.
Mowa tu o rodzaju budownictwa dla niektórych budowanego byle jak i dlatego ta nazwa, rzedy brzydkich szeregów zwane kołchozami ,taka opinia panuje o tym budownictwie. Developer jednak nie brał pod uwage ,że Banino to wies domków jednorodzinnych.
Ktos napisał ,że ma świadomośc ,że skoro mało kosztuje to nie ma pretensji o usterki. Cos chyba nie HALOOO. Płacisz to powinieneś mieć solidnie wykonane, proszę nie usprawiedliwiać partactwa. Trzeba o swoje walczyć i wytykać błędy bo to wasze cięzko zarobione pieniazki.
Ja osobiście nic nie mam do nowych mieszkańców, kiedys tez byłam tu nowa ale wiem jak sie mieszka, jakie sa drog itp. i prosze nie narzekac pózniej.
A co do dzieci to są normalne , nikt nikogo nie wyzywa, proszę nie zakładać najgorszego.

A tak na marginesie to po ile metrów mniej więcej mają te mieszkanka? Byłabym wdzięczna za odpowiedz. Acha i czy to są mieszkania jedno- czy dwupoziomowe?

W końcu jedna normalna osoba , podzielam Pani zdanie w pełni , trzeba się liczyć z usterkami , ja kupiłem dom za duza kasę i była to przemyślana decyzja - usterki były ale to wszystko zostało normalnie załatwione bez pospiechu bo dom trzeba osuszyć i bez krzyków , bo obydwie strony podchodziły do siebie z szacunkiem i wyrozumialascia . Deweloper jest uczciwy i bardzo pomocny jak mało innych a osiedle , ktore zbudowal podoba mi sie najbardziej ze wszystkich w trojmiescie :) i nie przypisujcie mi ze jestem osoba podstawiona przez dewelopera!

Panie szefie Bryła niech Pan nie pisze bajek lub niech tego nie robią Pana pracownicy. O usunięcie wad nie można przez kilka miesięcy się was doprosić. Ciekawi mnie tylko jak zamierzacie usunąć wady źle wykonanych kominów, burząc je i stawiając na nowo ?! Jak wyjdzie od nas pozew zbiorowy to prędzej zmienicie nazwę firmy lub ogłosicie upadłość. Panie Bryła jesteście partaczami. Nie można usprawiedliwiać swoich błędów niską ceną. Przed sprzedażą należało powiedzieć że budynki będą wybudowane z wadami oraz z najtańszych materiałów ! Domagamy się natychmiastowego usunięcia cieknących kominów. Nie wspomnę już że fugi na nich są zapaćkane i brudne ,a słupy i opierzenia balkonów wyglądają jakby ktoś na nie zwymioto. Drodzy państwo ,, przyszli klienci reansumując po co macie płacić za dom w stanie deweloperskim skoro już wykończony możecie dostać za bardzo niską cenę , wystarczy poszukać na otodom.pl , kilka ofert już się okazało domów z os.rodzinnego . Bez powodów ludzie ich nie sprzedają, pomyślcie i nie sugerujcie się pozytywnymi komentarzami dewelopera. Mieszkańcy

a znacie nowa nazwę developera
Siódme piekło
to nazwa wymyślona przez ludzi.
A swoja droga to niezle zniszczylł drogi

~heh ~ kolejny kretyn powielający idiotyczne opinie.mieszkam w Baninie od 8m-cy na osiedlu rodzinnym ciągle trwają prace budowlane więc nie p...ol, że developer zniszczył drogę, gdyby nie budowa naszego osiedla to dalej byś jeździł po błocie, wiem co było tu 2lata temu -pole,pole i jeszcze raz pole, dzięki budowie osiedla są chociaż płyty jumbo i to dzięki developerowi , bo gmina nie kiwneła palcem by coś zrobić, dopiero jak w poniedziałek dostali f-rę za naprawę mojego auta, a na biurku pana dyrektora wylądowały moje obłocone kalosze, to we wtorek łaskawie gmina wysypała gruz. Jak czytam niektóre posty to mi ręce opadają, że takich mam sąsiadów debile i buraki a im większy status materialny tym większym gnojem pachnie...tak, tak panie prezesie ze słonecznego poranka o panu mowa

nareszcie ,popieram i też więcej tu nie wejdę , opinie pieniaczy i mąci wody mało mnie interesują

do mk
Ja od 10 lat przejeżdzam ulicą Pszenną.
Proszę ludzi nie wyzywać bo droga nie była w tak fatalnym stanie NIGDY!
Developer zniszczył droge i to Szanowny Panie powie każdy inny mieszkaniec tej wsi.
A kulture to Pan pokazał swoim postem.
Gruz to nie od dziś był wysypywany, droga równana ale takiego bagna nigdy nie było.
A płyty były układane od strony asfaltu i tam nie ma domów szeregowych.
Ogólnie stan dróg jest fatalny ale skoro ktoś zniszczył to powinien naprawić.

Panisko z czworaków do blokowiska sie wprowadziło i morde drze, tak do Ciebie mk.
Były pola i było fajnie , przynajmniej nie było widoku blokowiska.
Cholerny developer zniszczył cała Pszenna , pojedz na jej drugi koniec i zobacz , tam to dopiero buduja getto.
Ledwo taki mieszka a juz ludzi od chamów i buraków wyzywa. Zastanów sięhandlowcu zakompleksiony bo droga jest dla wszystkich i inni też cierpia . Cięzki sprzęt tworzy koleiny itp. Nie było tego kiedyś i nie piernicz ,że ktos Ci zadrości , czego pytam?
Może mieszkanka na kredyt?
Jak tacy ludzie tu się wprowadzili to faktycznie żenada. Sąsiadów powyzywał bo pewnie maja duże domy i lepiej sie powodzi to od razu gnojem ciągną.
Frustracje lecz u specjalisty.

Zniszczona droga to jedno ale podrzucanie smieci w pole albo pod kontenery. I dziwia sie ,że ludzie tak postrzegaja nowych.
Zapierniczanie słuzbowa fura po Pszennej, nie ważne ,że dzieci chodzą lub matki z wózkami. Przeciez to nie jego samochód a firmowy i firma za remont zapłaci .
Wyprowadzanie psów ludziom pod furtke lub płot do cholery macie tam swoje małe ogrodzone trawniczki to niech tam sr.ja wasze psy.
Jak kiedys jednej idiotce zwróciłam uwagę ,ze jej pies szczy mi pod furtka to zdziwiona.
Nie twierdze ,że wszyscy tak robia ale ja jakoś mam szczęście spotykać takich ludzi z szeregów przy budowanym Centrum Fenix

Strasznie mi jest przykro jak tak to wszystko czytam...
Przyznaję , mieszkam na os.rodzinnym - nie jestem prezesem , handlowcem .. psa tez nie mam , ani ogródka .. i nie przeprowadziłam sie z blokowiska - wcześniej mieszkałam w domku , z ogrodem w mieście ,dlatego teraz nie mamy ogrodu bo kto by sie miał czas tym zajmowac...- swoje śmietniki też mam ...aa i mam rzeczywiście mieszkanie na kredyt ...i ciężko na niego pracuje i ja i mąż - i sie tego nie wstydze... i jeszcze nigdy tu Nikogo nie zwyzywałam tak jak Wy sąsiedzi i starzy i nowi sie tu wyzywacie . Żal mi tylko że macie Starzy mieszkancy do Nas takie podejście . Rozumiem ,że sie wkurzacie , bo bloki itd. ale Banino sie rozrasta czy tego chcecie czy nie i nie tylko os. rodzinne tu przecież powstaje ale na tuchomskiej i na wspolnej i wogóle. Ja tu chciałam sie zaprzyjaźniać , poznawać nowych ludzi ...heh naiwna. A i służbowego auta tez nie mam niestety...jeżdzę starym gratem ;) ale dziękuję Wam że uświadomiliście mi gdzie mieszkam...żal po prostu mi żal...A co do usterek w moim mieszkaniu to nie ma az tak wielkich bym miała pisac o tym jakies elaboraty ,a i nie wszyscy zadowoleni mieszkańcy są pracownikami 7nieba - ja bynajmniej nie jestem .Pozdrawiam i życze więcej miłości i życzliwosci ...

aa
Przykro mi ,że to czytałas ja należe do tych dłuzej mieszkających, nikogo nie mam zamiaru obrażac ale powyzsze wpisy o drodze to niestety prawda.
Zdziczenie nastepuje, uwagi zwrócic nie można, wpisać krytycznie nie można bo zaraz obraza nowych mieszkańców albo zwyzywją od buraków , oderwanych od pługa lub gnoju itp.
Widze ,że jestes miła osobą i takich ludzie Witamy w Baninie :)
Mnie nie interesuje kredyt Pana X czy Y ale niech sie tak nie zaperzaja.Jak sie pisze o drodze zniszczonej przez developera to zaraz atak itp
Jest inny watek na tym forum o ul. Tuchomskiej i tam ktos napisał,że developer droge zniszczył i ludzie chcą zablokowac ta drogę bo cięzki sprzęt masakruje wszytko i nikt sie nie obraża , nie wyzywa . Zmuszaja developera do naprawy drogi solidarnie atu nie Pan się wprowadził i dzieki niemu płyty sa. Śmiech na sali normalnie to co maja powiedziec ludzie z Księżycowej , oni sami płyty zakupili - była zbiórka piniędzy , same domki a teraz znowu dziury przez ciężki sprzęt budowlany developera .
Ech szkoda pisać.
Sama widziałam jak ludzie z nowych domów wyrzucaja śmieci pod kontenery. Zwróciłam uwagę to wyzwiska poleciały.

do Doris
Radzę zastanowic się 2 x zanim zakupicie.
Zakup mieszkania w Baninie pozornie jest tańsze ale licz sie z tym ,że trzeba miec 2 auta na dojazdy czy dowozy dzieci. One rosna amała szkoła w Baninie wszystkich nie pomieści.
Dojazdy sa drogie ( ja do Sopotu jeżdzę) w 2 strony prawie 50 km wychodzi-paliwo kosztuje. Jak chcesz jechac na imprezę do Gdańska czy Sopotu to taxi drogie ok 150 zł .
Remont samochodu tez dolicz bo dróg utwardzonych brak. Po 2 latach takiej jazdy remont samochodu
Pozornie taniej ale nie do końca.
Plusy to czyste powietrze, cisza( niestety coraz mniej bo osiedla wielkie powstaja)
Można wymieniać i wymieniac.
Warto pytac ludzi.

Przecież będzie nowa szkoła..

ja za taksówkę zapłaciłem 60 zł wracając z imprezy w Sopocie. (nightriders)

Prawda jak zwykle leży po środku :) Podobno mieszkańcy mają problemy z kominami, grzybem, podobno jest pisany jakiś pozew zbiorowy...podobno, U nas nic takiego nie ma grzyba nie ma, z kominów się nie leje, fakt wentylacja wdmuchuje do środka dziś był u nas kominiarz i mają zamontować jakieś wywietrzniki i to ma rozwiązać problem. No cóż na wszystko jest gwarancja, i jak na razie nie ma z tym większego problemu zgłaszam usterkę, przychodzi pan Kamil spisuje protokół, umawia termin naprawy i ok po ok 2 tyg.dostaję list polecony z opisem tego co naprawione i jest ok. Wiem ludziom puszczają nerwy, ale forum to nie miejsce na obelgi i wylewanie żalów, podział na nowych i starych - za jaki czas będę starą mieszkanką Banina jakie jest stażowe? Może ktoś wie :) Ludzie wyluzujcie trochę, cieszcie się z tego co macie, bo ja się bardzo cieszę z moich130m2 nie mam ogródka bo go nie chciałam, nie mam garażu, bo mój stary gruchocik ładnie prezentuje się na podjeździe :) Cieszę się, że udało się wziąć kredycik i w końcu jestem na swoim i nie muszę płacić czynszu jakiejś spółdzielni i nie żyję w klitce, gdzie czułabym zażenowanie korzystając z łazienki słysząc sąsiada piętro niżej biorącego prysznic, nie rozumiem tych wszystkich współczujących nam mieszkańcom OR, jak chcecie się nad kimś pilotować to może nad ciapkowem skoro nie macie nic innego do roboty. Mam nadzieję, że emocje będą opadały wraz z rozwojem osiedla,że będziemy sobie wszyscy z daleka mówić dzień dobry z uśmiechem na twarzy, będziemy dbać wspólnie o rozwój Banina i naszego osiedla. Przestańmy się na siebie gniewać, idzie wiosna , gmina obiecała położyć płyty zakupione przez dewelopera, za chwilę gospodarz zacznie wyprowadzać na pole swoje zwierzaki poczujemy co to znaczy mieszkać na wsi i będzie pięknie.:) Swoją drogą gdzie w Baninie można kupić mleko prosto od krowy chętnie bym się napiła ?

Maja
Mleko od krowy kupisz na ul. Pszennej jadąc pszenna w strone Pepowa po prawej stronie jest gospodarstwo Państwa Myszk. Soprzedaja mleczko i jajka .
Zobaczysz czarna tabliczke =SPRZEDAM ZIEMNIAKI . Nr domu nie pamietam

Dzięki za info, a sprzedają tak z doskoku czy trzeba się umawiać?

różnie wejdz na stronę dew. nasze ma 130m2

pewnie droga będzie naprawiona jak skończą budowe z tego co wiem ma być asfalt i oświetlenie ale na to potrzeba czasu

Zobaczymy czy za dwa do pięciu lat będziecie dalej chwalić 7 niebo ;)

do ~aa .
Nareszcie normalna wypowiedź sąsiadki ;)
pozdrawiam.

Tak lotnisko to cisza i swieze powietrze.... gratulacje za manipulacje

Na pozytywne rozpatrzenie reklamacji nie licz. Pozostaje Ci tylko złożenie pozwu lub dołączenie do mieszkańców którzy już złożyli pozwy do Sądu. Dla tej firmy gwarancja nie istnieje ! Zawsze znajdują jakieś wyjaśnienie i zbywają. Mamy ten sam problem z brakiem wentylacji na klatce, już pojawia się grzyb na ścianach. Ta partacka firma zapominała o wentylacji. Kolejną rzeczą jest błędnie wykonany komin przy którym zacieka gdy dobrze popada , a z wentylacji wydobywa się dym gdy sąsiad na parterze napali w kominku. Pękające ściany to norma u wszystkich na które deweloper odpowiada że tak musi być- że to normalne. Nie równe tynki i posadzki których nie możemy się doprosić wyrównania. I można tak pisać w nieskończoność. Przed zakupem mieszkania od tej firmy popytajcie się dobrze mieszkańców czy warto. Osobiście odradzam zakupu tutaj czegokolwiek.

Trzeba było nie odbierać mieszkania jeśli nie ma wentylacji na klatce, szybko by zrobili...Teraz będziesz czekał, ale kogo to wina, ktoś czegoś nie dopatrzył...

Zgadzam się , robią afery na forach i poza nimi a sami są winni , ja również mam problem z wentylacja i innymi rzeczami ( mniejsza z tym ) ale wszystko jest załatwiane na biezaco i bez krzyków i babskich fochów, jak cywilizowani ludzie i naprawdę nic nie mogę zarzucić deweloperowi a pozatym jest 3 lata gwarancji ( a gdyby jej nie bylo ??? ) . Na tych forach podnoszą alarm zwyczajnie nie zaradni ludzie , którzy maja później pretensje do całego świata ze sami nie dają rady . Z deweloperem jestem w stałym i miłym kontakcie i nie powiem na niego złego słowa , bo jeżeli maja jakieś osuniecie w czasie to z winy takich krzykaczy jak tu , którzy muszą być pierwsi w kolejce bo są pępkiem świata !! Pozdrawiam większość normalnych przyszłych sąsiadów :)

Jak to nie macie wentylacji na klatce? Ja mam (budynek 1)poza tym jak jestem w domu to mam drzwi otwarte i wietrzę a do tego grzeję i to na maxa- korzystam bo na razie nie musimy płacić za prąd.Przecież to są świeże mury i wilgoć budowlana i tak będziesz miał przez jakieś 2 lata, jakie pękanie ścian, co najwyżej pękają tynki, bo budynek pracuje. Ludzie ogarnijcie się i przestańcie siać zamęt. Gwarancja jest i jak na razie nie mam problemu, wszystko jest załatwiane, jak już ktoś napisał na tym forum obsuwy są , ale właśnie przez takich pieniaczy, którzy myślą,że są pępkiem świata i nawet o przepaloną żarówkę oskarżają dewelopera

U mnie wszystko ok

Panie prezesie Bryła zamiast tracić czas na pisanie na forum pozytywnych opinie niech Pan zajmie się naprawami gwarancyjnymi. Jak Pan śmie nazywać nas pieniaczami i krzykaczami ?! Mamy prawo do napraw gwarancyjnych, których nie wykonujecie. Obsuwy ? Kilka miesięcy czekania na usunięcie wad to jest obsuwa ? Coraz bardziej jesteście śmieszni. Z wami jest coś nie tak. Zgłosiłem ze trzydzieści uwag począwszy od nierównych i pękających tynków po wilgoć i nieprawidłowo wykonaną wentylację. Czekam 6 miesięcy i nic ! W rozmowie z sąsiadami ustaliłem że nie jestem sam, prawie wszyscy mają jakieś problemy. Zostaliśmy oszukani , nie reagujecie na nasze telefony i pisma. Wystarczy tego lekceważenie . Z naszej strony będzie niebawem pozew bo z wami nie można inaczej.

ja nie z Banina, ale się wtajemniczam, bo myślę o WAS :)

śmiesznie mi się zrobiło - napis "sprzedam ziemniaki", a sprzedają mleczko i jaja :):):) chłyt matertindody :D

I co z tym pozwem, tak się darli i co??> i G... taki pozew zbiorowy

Zżera, zżera, zżera pani kochana...ludzie, czy Wam się naprawdę zdaje że wszyscy wokół Wam czegoś "zazdroszczą"? Bo to takie polskie - a niech ich ZŻERA..... a co panią ŻRE? :)

http://wentylacja.org.pl/ - bardzo ciekawa strona :) polecam obecnym i przyszłym mieszkańcom 7 nieba :) ja dużo się z niej dowiedziałam :)
przy odbiorze mieszkania nie jesteśmy w stanie wykryć wadliwie działającej wentylacji (no chyba, że na odbiór zabierzemy kominiarza!)

Na pewno jak to zawsze bywa racja jest po obu stronach. wszystko ma swoje plusy i minusy.Jedni mieli pecha kupując domy inni szczęście.Myślę też,że firma wyciągnęła wnioski i nie popełni tych samych błędów. jednak zgodzę się z tym,że nie powinno się wykańczać szybko tych lokali. wiem,że nie którzy nie mogą sobie na to pozwolić,ale ja bym wolała się przemęczyć w mieszkaniu na wynajem itd i dobrze wywietrzyć i ogrzać ten budynek niż potem mieć problem z wilgocią i grzybem. jeżeli mówimy o wyschnięciu budynku, co innego zła izolacja. wszystko można sprawdzić przy odbiorze. prawie wszystko. czas pozostawiony na wentylacje i grzanie jest też czasem na przyjrzenie się co jest ok co jest nie tak. ja znam ludzi zadowolonych ale i takich którzy mieli pecha. domy i osiedle bardzo mi się podobają, szukałam domu 3 lata i nie było na czym oka zawiesić. każdy ma inne wymagania. dopiero te budynki spełniły moje wymagania.materiały z których są budowane i które są używane mi osobiście odpowiadają. co do ich stanu technicznego to się zobaczy. byłam częstym gościem na budowie i widziałam co i jak jest robione. pewnie rzeczy szybko zgłaszałam do biura i reakcja była natychmiastowa.niektórych nie. np.dziury między cegłami.na zapytanie dlaczego w niektórych miejscach są, Pan taki duży siwy stwierdził spokojnie,jeszcze dojdzie izolacja i coś tam. Ręce mi opadły i pierwszy raz przeszło mi przez myśl czy dobrze robię kupując ten dom.Potem jak byłam to te miejsca były "zaplombowane".Zobaczymy co będzie dalej. osobiście zgadzam się z ludzmi którzy piszą,że wolą to niż wielką płytę z sąsiadami po każdej stronie i wywalaniem kasy na czynsze itd. zgadzam się również z tym,że nie powinno się odpuszczać developerowi bo to nasza kasa i wszystko ma być zrobione jak należy. też chcę aby droga była naprawiona i nie obchodzi mnie z czyjej winy,jak są dowody to jazda.mam nadzieję,że będzie ok i wspólnie z sąsiadami będziemy działać żeby nam i naszym dzieciom w GETTCIE żyło się fajnie i spokojnie. Od dwóch lat obserwuję to osiedle,developera itd. Jeszcze nie miałam odbioru,po dam znać.Co do zalań myślę,że jednak jak ktoś już pisał nasze osiedle jest położone inaczej. Przynajmniej mój dom jest na górce,ALE się zobaczy.Nie będę zachwalać bo jeszcze nie mam czego,ale na ten moment nic złego napisać też nie mogę. Kontakt z całym biurem super, pomoc we wszystkich aspektach i tyle.Banino też mi się podoba :). Mam nadzieję,że będzie ok a jak nie to przeznaczę dom na inne cele i się wyprowadzę :). Jednak wolałabym nie.

Jeśli mają dobrze opracowaną stronę księgową i dobrą rekomendację wśród klientów, to może warto skorzystać?
http://www.megtax.pl

Na http://geoheat.eu/ jest też filmy,w którym można zobaczyć, jak powinna działać prawidłowo funkcjnująca wentylacja. Dziwię się, że takie rzeczy dzieją się na nowych osiedlach!

Potwierdzam gwarancja u nich nie istnieje- po prostu koszmar !
Dobra rada nie podpisuj żadnych odbiorów dopóki nie usunął ci wszystkich usterek, ja czekam już trzeci miesiąc na usunięcie przecieku z dachu. Kto pokryje koszty ponownego malowania- pytam się kto ? Ze strony dewelopera żadnego odzewu pomimo wielokrotnych wezwań pisemnych i telefonów. Z dachu nadal przecieka i nic z tego sobie nie robią. Stanowczo odradzam zakupu tutaj z uwagi na brak napraw gwarancyjnych.

Polecam wynajęcie eksperta do odbioru(są takie firmy). Nie znam kosztów, ale sądzę że się to opłaci.

naprawy gwarancyjne to koszmar, jakaś masakra.

Dziwię się Wam wszystkim, że tak interesujecie się ciasnymi na maleńkich działkach domami w Baninie, budowanymi na szybkiego, z sąsiadem z boku.
Wolałbym za 400tyś porządny dom wolnostojący z garażem na sporej działce np. w Pszczółkach, Żukowie czy Kolbudach, w miejscowościach z pełną infrastrukturą np. takie ogłoszenie: http://ogloszenia.trojmiasto.pl/nieruchomosci-sprzedam/ergonomiczny-dom-wolnostojacy-z-garazem-na-dzialce-817-m2-7-km-od-obwodnicy-ogl6484113.html
czy inne...

Jaktak
A na kredyt daja bo jak widzisz bliżniaki kupuje na kredyt 30 letni zapewne
i jeszcze się rzucają

Przeraża mnie natura ludzka...Jak to wszystko czytam to aż strach się wprowadzać do Banina... Jakby ta Wieś była jakąś nadzwyczajną metropolią strzeżoną przez swoich "starych" mieszkańców. Bez względu jakie osiedle jaki developer wszędzie to samo zawiść, zawiść, zawiść.
Ludzie opamiętajcie się.

Jeśli chodzi Ci po głowie jakiś deweloper, to może akurat buduje coś firma Graz s.j. Co prawda widziałam, że ostatnio skupili się na Szczecinie, ale może akurat :) Siostra kupiła od nich mieszkanie i jest bardzo zadowolona - nic się nie rozpada, nie było żadnych ukrytych wad, wycena tez podawana była za całe mieszkanie, bez kręcenia i rozbijania jej na części pierwsze za poszczególne pomieszczenia. Właściciele też w spółce jawnej gwarantują swoim majątkiem, więc spróbuj Graz albo szukaj innej firmy z dopiskiem s.j. na końcu. Zawsze to jakiś wyznacznik uczciwości...

Ja jestem na etapie odebania mieszkania i wszystko sie przesuwa a kredyty płacę . Jak kupowałem to wszysko było super jak odbieram jest coraz więcej problemów . Ja myśle o sprzedaniu swojego .

będzie dobrze - powodzenia

Proszę o informacje na temat odbioru. Czy dużo usterek i na co zwrócić szczególną uwagę przy odbiorze? Za odpowiedzi serdecznie dziękuję

Witam,
podobny temat ciagnie się w poniższym watku:
http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=454969

Co do poprawek i usterek to u mnie :
BRAK PRZYŁĄCZA ENERGETYCZNEGO ORAZ GAZOWEGO ( BRAK PRĄDU ORAZ GAZU )
1/. Nierówne i krzywe tynki ( brak kątów)
2/. Nierówne posadzki na pietrze
3/. Nierówne stopnie schodowe
4/. Zapchane i nie drozne wentylacje
5/. Zapadająca się kostka brukowa na tarasie
6/. wychodząca wilgoć pod oknem balkonowym
7/. Inne mniej istotne

Jeśli chodzi o sąsiada to pozwoliłem sobie skopiowac usterki :

Przy pierwszym podejsciu do odbioru my natrafilismy na następujące usterki (oczywiście nie odbieralismy sami bo wiekszosc to sami bysmy nie zobaczyli):

1. Podmokłe ściany w garażu i pomieszczeniu technicznym

2. Przeciekające okna w salonie mielismy to szczęście, że odbiór mieliśmy po ulewie.

3. Brak drenażu w ogródku

4. Brak zaślepek na oknach,

5. Pęknięty kamień w bramie,

6. Na odbiór byli tak przygotowani, że nie było podjazdu z kostki, nie bylo schodów do domu, nie było bramy wjazdowej.

7. Brak końcówek rynien

8. Balkon wykończony na odwal odpadał z niego tynk

9. Brak ogrodzenia w ogrodzie,

10. Rewizja w pomieszczeniu technicznmy nie miała odpowiednich rozmiarów -okazalo się, ze to była pomyłka i tej rewizji tam nie powinno nigdy być,

11. Pod drzwiami wejściowymi odpadała izolacja

12. Brak parapetu w kuchni,

13. Rewizja w łazience na dole była zrobiona pod prysznicem

14. Sciany przy parapetach były wykończone na odwal krzywo i poszaprapne zero gładkosci

15. Stopnie schodów miały różne wysokości. powinny mieć 18 cm, a u nas były wachania od 17 cm do 19,5 cm

16. Gniazda RTV i Internetu bez wykonczenia sie okazalo, ze tylko robią gniazdo a reszte trzeba sobie samemu kupic zero informacji o tym przy wyborze dodatkowych wejsc przy zakupie domu wiec myslalem, ze jak gniazdo to jest to kompletne gnizado z wykonczeniem.

17. Wykonczenie otworow od rozprowadzenia ciepła w pokojach zostawiała wiele do zyczenia czyli robione na odwal wygaldalo jakby poprostu ktos mlotem walnal aby zrobic dziure a jak jest wokolo tej dziury to juz nie wazne,

18. Nierowności na ścianach typu gołym okiem widoczne wzgóki.

19. Brak prądu, brak gazu i nie wiadomo kiedy ma byc,

20. Wpis do ksiegi mial byc najpozniej do 30 sierpnia ale jak wiadomo to się nie udało i nie wiadomo kiedy będzie. Termin na aneksie dla banku dali do konca pazdziernika.

21. Brak napędu od bramy garażowej

22. Jako smaczek wizerunkowy dodalem, ze przy odbiorze panowie szpachlowali sciany przy nas. W pokojach staly butelki po piwie, a w rewizjach były butelki po wódce (nic dziwnego, ze potem kątów nie trzymały śćiany)

Przy drugim podejsciu do odbioru było zdecydowanie lepiej. Wiekszość usterek została wyeliminowana. Doszły następujące:

1. Brak kątów prostych na śćianach prawie w kazdym pomiesczeniu,

2. Brak poziomu na posadzce na piętrze,

3. Gdzieniegdzie ściany krzywe, tak jak wcześniej juz pisalem o nierównościach, ale te nierówności już nie były widoczne gołym okiem ale z użyciem poziomicy.

4. Wiadomo, dalej brak pradu i gazu.

5. Drenazu też nie było, ale w końcu w zeszły piątek zaczeli go robic.

To tyle co z pamięci udalo mi się napisac, może coś pominąłem ale te główne raczej są.

Przedwczoraj po desczach zobaczyłem, ze jednak w pom technicznym znowu są mokre ściany, u znajomych spod 20C jest tak samo. Trzeba to przyobserwowac i zglosic.

Może komuś te infomracje jeszcze sie przydadzą przy odbiorze
Przyłączenie łącza gazowego i energatycznego jak narazie coraz bardziej się przedłuża . Ostatnia wersja, którą nas karmionio to była na 15- 20 września. W zeszłym tygodniu znajomi odbierali i p.Magda powiedziała, że się to przedłuży od 1,5 miesiąca do dwóch.

Witam, Kto pomagał Panu w odbiorze?

16. Gniazda RTV i Internetu bez wykonczenia sie okazalo, ze tylko robią gniazdo a reszte trzeba sobie samemu kupic zero informacji o tym przy wyborze dodatkowych wejsc przy zakupie domu wiec myslalem, ze jak gniazdo to jest to kompletne gnizado z wykonczeniem.

- też mnie to zaskoczyło, dodam iż kabel do Internetu to ściema. Jest to zwykły kabel do telefonu, a na projekcie jest gniazdo RJ45.

Witam
Czy ma ktoś z państwa kontakt mailowy do prezesa 7 nieba Michała Bryły?

Dziękuję

Mieliśmy kilka dni temu odbiór i nasi panowie od odbiorów wykryli następujące usterki:
1/. Brak zaślepek w oknie tarasowym
2/. Brak kątów oraz krzywizny na zabudowach GK poddasza
3/. Brak kątów na tynkach prawie we wszystkich pomieszczeniach
4/. Brak podłączonego prądu oraz gazu
5/. Brak kratek na kanałach wentylacyjnych
6/. Zapadnięta kostka brukowa przy opasce budynku oraz częściowo na tarasie
7/. Różne wysokości stopni schodowych
9/. Nierówna posadzka w pokoju na piętrze oraz brak spadków w garażu
10/. Mokre ściany w garażu i pomieszczeniu technicznym (prawdopodobnie nieszczelności instalacji wodnej lub CO )
11/. Przecieki z okna w salonie
12/. Odpadający tynk przy balkonie ( fatalne wykończenie)
13/. Zabrudzona blacha balkonu betonem
14/. Podrapane i brudne od tynku rynny
15/. Brak rewizji pionu kanalizacyjnego
16/. Nieprawidłowe wykończenie przy parapetach
17/. Nie prawidłowe wykończenie pod grzejnikami
18/. Nierówności na ścianach , na tynkach
19/. Mostek termiczny pod drzwiami balkonowymi, brak izolacji
20/. Brak tynku na ścianach na poddaszu
21/. Miejscowe braki izolacji cieplnej ( wełny ) na poddaszu
22/. Nieszczelności przy bramie garażowej
23/. Porysowane ramy okienne i szyby w pokojach na piętrze
24/. Nieszczelności przy oknach
Mam nadzieje że moja rozpiska trochę pomoże państwu w odbiorze domu lecz do odbioru polecałabym firmę ze strony http://www.odbiorybudowlane.com.pl .Okazuje się że prace budowlane zostały wykonywane tak jakby nikt ich nie nadzorował ze strony dewelopera, tragedia. Szczerze

Witam,

Chciałbym w tym wątku podsumować wszystkie problemy jakie występują z mieszkaniami.

1.Wentylacja - powietrze jest wciągane do mieszkania a nie wyciągane
2. Drzwi - są nieszczelne, przedostaje się przez nie woda, a i nawet piach u moich sąsiadów
3. Okna - są źle uszczelnione, często gęsto nie ma sylikonu miedzy oknem a parapetem, po za tym nie są wyregulowane
4. Kominek - brak dolotu powietrza z zewnątrz tylko dla kominka, zgodnie z prawem budowlanym powinen być wykonany przy budowie budynku jeżeli jest w projekcie kominek, a u nas jest w projekcie. Trzeba się upomnieć i raczej robią bezproblemu, ale trzeba wiedzieć to, bo jak ktoś nie wiem to kominek zacznie np. zaciągać powietrze z mieszkania, a wtedy będzie bardzo suche powietrze w domu. No albo będzie sie ledwo co palić.
5. Kostka brukowa - U mnie już paru krotnie poprawiana, to jest jakieś niedorzeczne by tak nieumiejętnie kłaść kostke brukową.
6. Piec grzewczy - na kominie niezrobiono, takiego daszka by deszcz nie padał, dopóki tego nie było to deszczyk mi gościł w domu w postaci wody na pralce( pralke mam pod piecem ) takiej niedużej kałuży.

Jeżeli wiecie o czymś jeszcze to proszę napiszcie. Trzeba sobie pomóc nawzajem jeżeli deweloper nieraczy być porządnym wykonawcą.

Czytaj na firum Banina ,,kominowy strazak ,,

złóżcie ten idiotyczny formularz usterki... idiotyczny bo i tak nie ma żadnej reakcji po jego wysłaniu, ale macie to na papierze i zgodnie z Kodeksem Cywilnym, usterki powinny być usunięte NATYCHMIAST!
Magda jest cieniutka jak jak barszcz chiński. nie jest "inspektorem" tylko projektantem...

złóżcie te formularze poprawek a potem złożymy zbiorowy pozew w sądzie.

Czy ktoś posiada nr do inspektora budowlanego?- potrzebuję do odbioru

Jak roztrzygneła sie sprawa cieknących kominów ?

u nas dzis ma byc odpowiedz developera. wstepnie powiedzieli, ze to nasza wina bo nie palimy przy otwartych calkowicie otworach w piecu albo przy otwartym oknie (!!!). No to dla proby otworzylismy suwaki i pare drewien wlasnie w taki sposob spalilismy i efekt ten sam. Nie wydaje mi sie, ze to moze byc przyczyna. Rozumiem, ze nie wolno palic tak zeby byl tylko zar, ale wielkosc ognia chyba mozna regulowac suwakami w piacu, po to przeciez one sa....
Przy otwartych otworach drewno sie szybko spala i temperatura zbyt duza jest w domu od pieca.
Pierwszy kominiarz powiedzial nam, ze developer zle zamontowal strazaka, byc moze to jest przyczyna.
Probuja tez nam wmowic, ze powinnismy zamontowac odplyw dla skroplin, ale dla mnie to jest usuwanie skutkow, a nie szukanie przyczyny.
Wydaje mi sie, ze bedzie ciezko walczyc o swoje, ale na pewno sie nie poddamy

Nie wielkość ognia a tempo spalania, a do tego powinno być dobre drewno sezonowane min 5lat i tylko liściaste, ważne jest też aby przy rozpalaniu czy dożutce drewna szyber wlotowy był otwarty na maxa ew otwarte okno- unika się wtedy zadymienia i tak zwanego przyduszenia ognia. My uczyliśmy się palić w kominku przez kilka sezonów , bo wbrew pozorom nie jest to łatwe, a przede wszystkim jakość drewna -to połowa sukcesu. Dobrze by było skontaktować się z firmą montującą kominki, aby pokazali co i jak

my mamy drewno sezonowane 3 lata - to jest wystarczajaca ilosc i jest ono tylko lisciaste z pewnego zrodla. Na probe tez kupilismy brykiet drzewny - bez skutku.
Z reszta tak jak pisalem wyzej, przedwczoraj palilismy przy otwartych obu otworach, a przy rozpaleniu przy uchylonym balkonie i efekt byl taki sam :(

kominki w blokach, ciekawe

Co wy za bzdury piszecie odnośnie drewna. Wystarczy kupić drewno na wiosnę (jest one wówczas wycinane jesienią) leży to do września ( 1 rok leży) i jest suche wystarczające, aby palić w kominku. Drewno sezonowane 3 lata kosztuje 300 pln albo lepiej za 1 mpu. Problem zadymienia mieszkań nie leży po stronie drewna głupot nie piszcie.

Wydłużcie sobie kominy o 2 metry w górę i problem zniknie.

my mamy gdzie skladowac drewno, więc kupujemy trzy lata wcześniej przed paleniem. dlatego piszę, że z pewnego źródła.

Ja też mam tylko nie widzę sensu tak długo suszyć drewna. Po co?? Jaki jest tego cel? Paliwo do auta też kupujesz na cały rok z góry??

@~c01
"... Metr przestrzenny świeżo ściętego drewna bukowego musi oddać ok. 350 l wody, zanim osiągnie pożądaną, niską wilgotność. ..."
" ... Dla drewna dębowego optymalny czas schnięcia wynosi trzy lata ..."

Oczywiście możesz palić mokrym drewnem, kto bogatemu zabroni.
Jednak pomyśl też trochę o środowisku które w ten sposób zanieczyszczasz.

"Spalanie wilgotnego drewna stanowi duże obciążenie dla środowiska, jest to proces nieekologiczny."

Jesteś tak ekologiczny, że do pracy dojeżdżasz rowerem. Nie masz elektryczności w domu, bo jej wytworzenie również generuje ogromne zanieczyszczenia środowiska, a wodę czerpiesz ze studni. Myślę o środowisku ? TAK jedna erupcja wulkanu generuje takie zanieczyszczenia do atmosfery iż gmina KArtuzy nie wygeneruje przez 50 lat. Nie trzeba tego wygooglować, żeby prosty wniosek wyciągnąć. Jeszcze skopiuj kilka cytatów z google,a najlepiej napisz o emisji CO2 jaki to społeczeństwo ma wpływ na niego, mówię Ci z praktyki jak jest na temat drewna.

mokrym drewnem źle się pali, więcej dymu niż ciepła ( wychodzi drożej) ot cała filozofia suszenia drewna. A pic polega na tym,że nie każdy potrafi palić w kominku, trzeba nabrać wprawy ;)

@~c01
nie popadajmy w skrajności.
Po prostu denerwuje mnie ignorancja.
Paląc mokrym drewnem musisz wypalić 2 razy więcej, co się przekłada na 2 razy więcej wciętych drzew, oraz większych kosztów.
Skoro masz wiedzę i możliwości to niewielkim kosztem można działać racjonalnie.
Warto praktykę poprzeć wiedzą.
Skoro potrafisz wysuszyć drewno w rok, to podziel się jak to robisz. Sądzę iż nie tylko ja się czegoś nauczę.
Pozdrawiam,

Potrafię wysuszyć drewno 1 dzień - oddaj do suszarni (koszt). Jeżeli dalej twierdzisz, że drewno, buk takim co ja opalam, po roku leżenia w przewiewnym miejscu pod przykryciem nie nadaje się do palenia bo jest mokre to szkoda dalej cokolwiek pisać.

@~c01
ogólnie zepsuliśmy wątek 7 niebo :)
Po prostu dałem się sprowokować Twoim porównaniem drewna do benzyny.
Wypowiadasz się jako "ekspert", a strzelasz takie gafy.

Wracając do tematu, jak już komuś deweloper naprawi komin to niech da znać, sam czekam.

tez z osiedla rodzinnego?

a na osiedlu smród jak w wędzarni bo w blokach kominki mają i nie potrafią ich obsłużyć.!!!!

to chyba kwestia złej instalacji, niskie kominy itp.
Chcieli szybko i tanio to teraz ponosza koszty fuszerki

Witam! Mam problem z odbiorem mieszkania na gozdzikowej. Może ma pan kontakt do prezesa siodmego nieba? Jeśli tak to bardzo proszę o przesłanie na adres bozenka-skalij@wp.pl Będe wdzięczna za pomoc. Pozdrawiam.

Dlaczego masz problem z odbiorem mieszkania na goździkowej ?? Co się dzieje ??

Mam problem ponieważ mam wiele usterek które po pierwszym odbiorze nie zostały usunięte.Dużo z nich to pierdoły łatwe do poprawienia.Jednak jedna usterka mnie martwi a jest to brak szczeliny wentylacyjnej między wełną a deskowaniem dachu. Z tego co wiem jest to poważny błąd budowlany i chyba nie jest łatwy do usunięcia.Czekam teraz na trzeci odbiór.

Szczelina wentylacyjna musi być ,brak jej spowoduje pocenie sie całego poddasza w sezonie letnim a w konsekwencji grzyba na całym poddaszu.

Ani wpłaconych pieniędzy ani budynku nie widzę ! Podwykonawcy na budowie mówią mi że nie dostali pieniędzy od 3-4 miesięcy ! O co tu chodzi ? Hurtownie materiałów również nie dowożą materiałów. Po co powstała druga spółka o nazwie FMB ? Jestem przerażony ! Czytaj moją wypowiedź na innym forum.

Uwaga na osiedlach 7 nieba wyłożonych kostką brukową, wodę z domów wypompowuje straż pożarna.
cytuje:
Niestety deweloper nic sobie z tej sprawy nie robi. Olewa, przeciąga, wyłącza sobie nasze prawo do rękojmi.
Zapisy jakie nam przedstawił zostały zgłoszone do UOKiK, a sama budowa do powiatowego Nadzoru Budowlanego.
Po weryfikacji przez właściwe urzędy deweloper będzie zmiażdżony.
Opinia prawna na ten temat jest bardzo korzystna dla osób poszkodowanych i oszukiwanych. W sądzie będzie tylko formalnością uzyskanie odszkodowań i zmuszenie dewelopera do właściwego wykonania instalacji odprowadzających wodę.

link do innego wątku : ( powódź na goździkowej )
http://forum.trojmiasto.pl/Powodz-na-Gozdzikowej-t629360,4,12.html

Zapraszam do obejrzenia filmów z poprzednich osiedli 7 nieba
szukaj w google : banino, tak tu się mieszka

link : http://www.banino.bloog.pl/

jak ostrzegalismy ,ze buduja szybko i tanio to było Larum ,że starzy mieszkańcy wredni są. Jeszcze mocno nie padało a juz sa problemy.

Przy mocnych opadach ( kilkudniowych ) będzie jak na miodowym ale wtedy wody w domu na ok 50cm/wysokości.

wincyj kostki! wincyj betonu!
Drzewa wyciąć, broń allachu przed nowymi!

Wow, a odbierałeś z inspektorem chociaż?