waaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaauuuuuiii
spoko spalem szeroko jak highway w polmroku klab dymu zacieral vizje od czadu do czadu. nikt nie chcial zatrzymac zdawalo lecz nikt o tej porze nie staje na pozar cie copsa w migoczacym aucie...
rozwiń
spoko spalem szeroko jak highway w polmroku klab dymu zacieral vizje od czadu do czadu. nikt nie chcial zatrzymac zdawalo lecz nikt o tej porze nie staje na pozar cie copsa w migoczacym aucie wypatrujacym polaryzujacymi szklami z high tecku kogos skuc i okrutnie zmlucic chocby debilnym zargonem automatu.
taka s****a jechac z ksiezycem przez szakalne utah.
zobacz wątek