No tak... wszystko jasne.
mówcie mi Ripley ;)
Mogę nawet zrobić test ciążowy. wynik negatywny, jeden prążek, wynik pozytywny, dwa prążki, rozpuszczenie się testu, dzień dobry pani Ripley.
Chociaż może podtruję...
rozwiń
mówcie mi Ripley ;)
Mogę nawet zrobić test ciążowy. wynik negatywny, jeden prążek, wynik pozytywny, dwa prążki, rozpuszczenie się testu, dzień dobry pani Ripley.
Chociaż może podtruję drania meskalem (mlaskalem). A jak nie, to zwykłym swojskim bimbrem.
Swoją drogą, tak Obcy nasączony bimbrem... powiedzmy, zbliża właśnie swój ponętny profil do twarzy ofiary i wydaje z siebie ten przenikliwy ssyk... nagle blednie lekko i z wewnętrznej szczęki dobiega soczyste beknięcie. Obcy zakrywa macką pysk w geście zawsydzenia, rozgląda się na boki i ucieka :))
zobacz wątek