Odpowiadasz na:

Właśnie dostałem informację o moim koledze, jest lepiej ale zostaje w szpitalu. Ale był to sygnał ostrzegawczy, że ściganie się bez opamiętania może być zabójcze. Co do Gdynianina, jeżeli praca... rozwiń

Właśnie dostałem informację o moim koledze, jest lepiej ale zostaje w szpitalu. Ale był to sygnał ostrzegawczy, że ściganie się bez opamiętania może być zabójcze. Co do Gdynianina, jeżeli praca daje mu zadowolenie i dobrobyt, a przy tym znajduje czas na to wszystko o czym pisze, to tylko pogratulować. Zakładając że to nie zgrywa. Osobiście "jadę maksymalnie na pół gwizdka" . Doszedłem do tego po wielu latach by zrozumieć że : im więcej pracy, tym więcej pracy. Tak jak napisała Kocio, że w miarę upływu lat rośnie zapotrzebowanie na inne wartości. Powracając do tych samochodów co 3 lata z segmentu E. Masz pod maską minimum 200 KM, do setki w 6 sekund. Nie świadczy to o tym, że musisz cały czas jeździć z taką prędkością i ruszać z takim przyspieszeniem. Masz to, możesz, ale nie musisz. To jest ta różnica.

zobacz wątek
5 lat temu
~jaq

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry