Noc jest. Nerw mnie telepie i spać nie mogę, to se popiszę :D
Wiedziałem, że wywołam burzę wpisami o suce i zborności poglądów.
Nie przypuszczałem, że aż taką, że wczoraj nie nadążałem...
rozwiń
Noc jest. Nerw mnie telepie i spać nie mogę, to se popiszę :D
Wiedziałem, że wywołam burzę wpisami o suce i zborności poglądów.
Nie przypuszczałem, że aż taką, że wczoraj nie nadążałem ładować baterii do telefonu :)
Ale lepsze to od ciągłęgo dosrywania, które już mnie zmęczyło.
Słowa danego Ann (i nie tylko) dotrzymam i brnąć nie zamierzam. Nie muszę.
Temp w chacie podeszła do 20.0° W miarę wyklepałem okucia zamka od drzwi i chata nie straszy już wyglądem świeżo po włamaniu. Dziś może kupię nowe i wymienie. Mam jeszcze jeden Diklofenak, to może się uda :D
zobacz wątek