Odpowiadasz na:

Coś Wam opowiem...

Daaaawno temu kupowałem bodaj na Allegro dezodorant do obuwia ze szczecińskiej spółdzielni inwalidów "Ara"
Dziwny jakiś był. Kiedy zadzwoniłem do nich,... rozwiń

Coś Wam opowiem...

Daaaawno temu kupowałem bodaj na Allegro dezodorant do obuwia ze szczecińskiej spółdzielni inwalidów "Ara"
Dziwny jakiś był. Kiedy zadzwoniłem do nich, stwierdzili rozbrajająco:... Pewnie Pan dostał impregnat do zamszu. Wie Pan... u nas niewidomi nalklejają te nalepki.
W ramach przeprosin dostałęm od nich karton ichniej chemii. Za darmo.
Przypomniało mi się to, kiedy próbowałem walczyć ze Szkopami z Gretsch-Unitas czy jak się to pisze.
Pękła mi blaszka w zamku. Blaszka, która nie przenosi żadnych obciążeń. Taka usterka to totalna siara dla firmy, która szczyci się ok. 100-letnia tradycją.
Ichnia propozycja: nowy zamek, za 149EUR + koszty przesyłki :)

zobacz wątek
7 lat temu
~sa∂yl

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry