Widok

dlaczego nie zaglosowalem

Polityka Temat dostępny też na forum:
wyobrazcie sobie, ze nie macie TV (tak jak ja od 4 lat) i nikt tania socjotechnika nie agituje. wyobrazcie sobie, ze nie wiecie jaka polska ma ustroj oprocz tego, ze jest prezydent, premier i "jakas reszta" zwana poslami, rzadem, izbami, senatami, sejmikami? wyobrazcie sobie, ze z racji na powyzsze nie macie pojecia na temat partii, jej czlonkow, ustaw, itp. i wiecie co?

JESTEM SZCZESLIWY!!!

1. zawsze (niezaleznie jak zaglosujesz) bedzie ZLE
2. zawsze bedziesz tym zyl i sie przejmowal
3. zawsze bedziesz czul uczucie niesprawiedliwosci
4. zawsze stracisz czas interesujac sie tym
5. zawsze (predzej czy pozniej) poklocisz sie z kims o polityke
6. zawsze bedziesz zazdroscil zarobkow, przywilejow wszelkiej masci poslom, urzedasom, itp
7. zawsze nie bedziesz mial wplywu na ich decyzje
8. zawsze....

otoz mnie to wszystko powyzsze omija. mam wyje..ne, place podataki (zadna partia nie zmieni znaczaco zebym placil mniej czy wiecej) i to jest cala moja jedyna frustracja. mam 34 lata, dobra prace, dobre zarobki (ja jestem z nich zadowolony, a nie, ze malo i malo) to po co babrac sie w tym go...nie? nie neguje mlodych, od 18 do 25 roku zycia bylem na wszystkich wyborach. i co? i jajo he he dlatego przestalem. dzis na trojmiasto.pl artykul o wyborach, wynikach. I TE KOMENTARZE HE HE. nie macie co robic? zony przytulic? z dzieckiem na dwor pojsc? ja to zrobilem, dlatego jestem szczesliwy, bo NIC MNIE TO NIE OBCHODZI. ani nie dostane dodatku na cos tam, ani jutro slonce nie bedzie mocniej swiecic, ani benzyna mi nie stanieje, to po co zawracac sobie tym 4 litery???? tak samo po wszystkich innych wyborach: premiera, prezydenta, partii i eurowizji:D

milej nocy wszystkim "przegranym" i "wygranym" w wyborach. na pewno jutro bedzie inaczej. ta ta hehehhehe
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 7
Podpisuję się pod tym całą sobą. Kompletnie nie mam zielonego pojęcia o tym co się dzieje w polityce i nie chcę mieć. Nie narzekam, bo mnie to ani ziębi ani grzeje. Jeśli sama na coś nie zapracuje to żadna partia ani żaden rządzący mi tego nie da. Nie znam ministrów, nie wiem kto jest kim, nie wiem o co się biją, kłócą i co planują, nie wiem jakie są afery, itd. itp... I także jestem szczęśliwa. Płacę co prawda podatki, bo muszę. Opłacam NFZ, bo muszę. Gdybym nie musiała, te kwoty odkładałabym w skarpetę albo zakopała w ogrodzie. Niestety... Lepiej i tak nie będzie, może być tylko gorzej, i tak każdy chce się tylko dorwać do koryta. A ja do tego ręki nie przyłożę!
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 7
tak mówisz teraz a co się stanie kiedy stracisz dobrze płatną pracę, czy żona będzie równie miła kiedy będzie brakowało na bieżące potrzeby
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0
Umiesz liczyć? nie licz na polityka,
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
zgodze się tylko co do TV ;) bo na co to komu? ale cała reszta, to zwykły bełkot i ból d*py....

bycie szczęśliwym nie ma nic do chodzenia na wybory, od 18-25 roku życia chodziłeś na wybory? gratuluje! byłeś na 3-4 wyborach... i winszuje podejścia...

--
właśnie dlatego demokracja do kretyński ustrój... bo takim swoim durnym myśleniem możesz zarazić innych ludzi, i też stwierdzą 'ze nie idą głosować bo np. nie ma na kogo' - co jest totalną bzdurą!

~80% ludzi co chodzi na wybory to niestety bydło, które NIE POTRAFIŁO BY PODAĆ trzech punktów programu partii na którą oddali głos!!! i TO jest powód, dla którego w Polsce się GUANianie dzieje...

sądząc po wynikach, zaledwie ~20% to wyborcy świadomi, którzy głosowali zgodnie z jakąkolwiek logiką...

nie próbuje tu przekonać nikogo do swoich racji, ten statek już dawno odpłynął ;)

prawda jest zawsze jedna, z ekonomicznego punktu widzenia, albo ktoś ma racje, albo nie, albo ktoś ma lepszy pomysł, albo gorszy... nie ma 3 opcji...

przez 6-7 tysięcy lat nie było czegoś takiego jak socjal :) i ludzie dawali sobie świetnie rade... i nie chce słyszeć argumentów, ze ludzie umierali na ulicach! teraz TEŻ bezdomni zamarzają / umierają!
starsze pokolenie boi sie o emerytury - ktore PO im ukradło żeby zapełnić dziure budżetową która jest 2x większa niż jak wstępowaliśmy do unii ;) - nie dosłownie 2x, tylko 2x większa w stosunku do PKB ;] a mimo tego, głosowali na PO... no ludzie kochani :DDDDD

a to, ze dzieje sie źle, to nie jest wina polityków, tylko m.in. TWOJA! jeśli nie poszedłeś na wybory, albo głosowałeś na X tylko dlatego, żeby nie wygrało Y -> btw. dodam jeszcze do idiotów którzy tak zrobili, ze PiS i PO ma niemalże IDENTYCZNY program wyborczy ;) który nota bene jest żałosny z punktu widzenia rozwoju gospodarki! więc głosowanie na jednych, żeby nie wygrali drudzy jest szczytem debilizmu - nie ma ŻADNEGO konstruktywnego, merytorycznego argumentu, (no może poza kretyńską zachcianką - ale ten argument nie spełnia wymagań :) ) żeby głosować w ten sposób!

zadajcie sobie sami pytanie, na kogo głosowaliście, i czy znacie ich program wyborczy :)
radzę się nad tym poważnie zastanowić przed wyborami za rok
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 3
a jeszcze smutniejsze jest to, że po przeczytaniu moich wypocin, większość - z uwagi na to ze nie przebierałem w słowach - zamiast się zastanowić nad sobą, się obrazi, i mnie zbluzga w odpowiedzi ;) takie to polskie, witamy w cebulowie ;))))))

nieważne, czy mam racje, albo chociaż nawet trochę racji, ważne, że obraziłem czyjeś żałosne d*psko i nie można mi tego puścić płazem ;)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2
mylisz sie przyjacielu... cebulę bardzo lubię bo jest zdrowa. czosnek też. współczuję Ci tej całej frustracji, my, wy oni, tamci, moje poglądy, ich poglądy, statek odpłynął... pełno pesymizmu i rozpaczy...

ująłeś mnie poświęceniem, zaangażowaniem, emocjami, dlatego Ci odpiszę, że wcale się nie obraziłem. miałem kolejny cudowny dzień w pracy, zaraz idę na zimne jasne pełne z koleżanką na ploty (tak, faceci też plotkują z Kobietami, a są takie co lubią ten trunek) i... wciąż mam wywalone na politykę. :) mój dzisiejszy dzień nie zmienił się ani o 1% od wczorajszego, ani od tego kiedy głosowałem (naście la temu) a wiesz czemu? bo na swoje szczęście, oprócz losu (to w rękach Najwyższego) zapracowałem sobie sam, a nie że przez trafne/nietrafne wybory polityczne.

p.s. do tej osoby, a pro po utraty pracy: a Ty co? do Tuska pobiegniesz i da Ci? he he ja wierzę w swoje umiejętności i akurat w tej materii nie narzekam - 1-2 oferty pracy miesięcznie. żeby nie było ściemy: mgr inż. po pg dziennych z doświadczeniem w swej dziedzinie:P

nie, po to polityka mi nie jest potrzebna he he
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
> polityka mi nie jest potrzebna

Można się nie interesować polityką - co nie zmienia faktu, że ma ona wymierny wpływ na nasze życie.
Podpisuję się w 100% pod wypowiedzią Aradash.
Wyborców świadomych i zorientowanych jest olbrzymia mniejszość.
I to jest niestety największa ułomność demokracji.

Na szczęście.. wygląda na to, że coś drgnęło.. ;)
Jak mówi stare przysłowie: ludzie zaczynają się zachowywać racjonalnie dopiero wówczas, kiedy nie mają już innego wyjścia :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
http://www.cda.pl/video/12818133/Bajka-o-politykach
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Hydepark

Domki letniskowe w dobrej cenie (19 odpowiedzi)

Witam. Już się rozglądam za miejscem na przyszłe wakacje i na myśli mamk jakieś fajne i duże...

Stop LGBT - wasze opinie na ten temat (3 odpowiedzi)

Cześć wszystkim! Ostatnio podczas spaceru zauważyłam na ulicy bilbordy z hasłem Stop LGBT....

Święta Bożego Narodzenia - czy ateiści mają moralne prawo mieć w tym czasie wolne? (73 odpowiedzi)

Poprzez pryzmat szeregu dyskusji na tym forum pomiędzy osobami wierzącymi, a zagorzałymi...

do góry