Wybieram się z pierwszą wizytą do Pana doktora w przyszłym tygodniu i po przeczytaniu tego wszystkiego zrobiło mi się raźniej...Od ponad 2 lat męczę się z przewlekłymi zmianami skórnymi w miejscu, gdzie skóra jest dość delikatna i właściwie na razie brak postępów w dotychczasowym leczeniu. Powiedziałbym, że być może nawet początkowe leczenie jest efektem tego, co teraz mnie trapi. Właściwie to już przestałem mieć nadzieję, ale dziś choćby przez chwilę mam ją na nowo. Dam znać, jakie będą efekty...