Nie tylko w tej sytuacji (rozumiem, że trącasz o pandemię), ale w i każdej innej, "odmowa przyjazdu na chrzest" jest usprawiedliwiona.
Nie stawiałabym na "ładne ubieranie", a na krótki...
rozwiń
Nie tylko w tej sytuacji (rozumiem, że trącasz o pandemię), ale w i każdej innej, "odmowa przyjazdu na chrzest" jest usprawiedliwiona.
Nie stawiałabym na "ładne ubieranie", a na krótki konkret, zgodny z Twoimi prawdziwymi odczuciami.
ps
obraza? zniewaga? pretensja?
nawet gdyby Cię proszono na Rodzica Chrzestnego, nie wolno robić niczego wbrew sobie
zobacz wątek