Odpowiadasz na:

Re: do którego m.c pracowałyście?

Ewelina- to normalne, zawsze są dwie strony medalu.
Inaczej wypowie się pracodawca, inaczej ciężarna.

Standard.

Z Jankiem pracowałam do końca roku szkolnego- a... rozwiń

Ewelina- to normalne, zawsze są dwie strony medalu.
Inaczej wypowie się pracodawca, inaczej ciężarna.

Standard.

Z Jankiem pracowałam do końca roku szkolnego- a że był to mój 4/5 miesiąc, to szybko odpoczywałam.
Z Jackiem pracowałam do 8 miesiąca, w szkole liczącej 670 dzieci:)
Miałam zastępstwa za młodziutkich , stażystów;) będąc w ciązy, śmieliśmy się nieraz , że ja idę za nich na zastępstwo a oni "obłożnie chorzy" w domach przed TV:)

Mój wybór, mogłam iść szybciej na zwolnienie, nie chciałam, bo bym w domu świra dostała i przytyła jak z Janem, jak młoda łania..o nie!:)

zobacz wątek
13 lat temu
Anna1979

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry