Odpowiadasz na:

Re: do mam po rozwodzie i nie tylko...relacja ojciec dziecko

mam go przez policję doprowadzać w każdą sobotę, bo tak sąd zdecydował? czy mam moją córkę co sobotę podrzucać mu pod drzwi? nikogo do miłości nie zmusisz.
tłumaczyć to znaczy co? zasypywać... rozwiń

mam go przez policję doprowadzać w każdą sobotę, bo tak sąd zdecydował? czy mam moją córkę co sobotę podrzucać mu pod drzwi? nikogo do miłości nie zmusisz.
tłumaczyć to znaczy co? zasypywać go smsami i wiadomościami na skrzynce głosowej, że ma córkę i musi ją kochać, poświęcać jej czas? no sorry, ale szkoda moich nerwów. jest dorosły, ma swój rozum.

zdaję sobie sprawę, że pieniądze to nie wszystko, ale bardzo nam się przydaje ten dodatkowy tysiąc.

zobacz wątek
12 lat temu
~monika

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry