Re: do mam podających nutriton i karmiących piersią
wiem dokładnie przez co przechodzisz, mój synek miał tak samo,
w zasadzie przez pierwsze 3 mies non stop trzeba było czuwać w dzień i w nocy bo mleo się co chwila cofało. Do tego...
rozwiń
wiem dokładnie przez co przechodzisz, mój synek miał tak samo,
w zasadzie przez pierwsze 3 mies non stop trzeba było czuwać w dzień i w nocy bo mleo się co chwila cofało. Do tego niespokojny sen, bo synek wybudzał się z krzykiem przez cofające się mleko. a w dzień non stop przebieranie, sterty chusteczek, eh trudny to był czas
ALE pocieszające jest że to naprawdę minie zanim się obejrzysz :)
brzuszek dojrzewa, z tygodnia na tydzień będzie coraz lepiej
z własnego doświadczenie mogę powiedzieć że u nas lepiej sprawdziło się karmienie piersią metodą "częściej ale mniej"
zobacz wątek