Widok
dobrze ale.. co raz słabiej..
nigdy nie byłem wielkim fanem makaronów ale wiem, że to jedna z niewielu potraw których nie da się schrzanić. pociąg był częstym miejscem mojego stołowania się ale skorzystałem z niego dwa razy za dużo - podczas Openera (wyższe ceny, mniejsze porcje i sos carbonara jak woda z kranu a mięso jak opiłki z temperówki). postanowiłem dać sobie i im szansę i wybrałem się wczoraj. ceny w porządku, sos carbonara poprawił się ale.. opiłki z mięsa pozostały. dodatkowo dostałem niedogotowane pene... szkoda, że obsługa się nie stara tak jak na początku a jak wiemy konkurencja rośnie w siłe
Moja ocena
Pociąg do makaronu
kategoria: Bary
obsługa: 5
menu: 4
jakość potraw: 3
wygląd i czystość: 4
przystępność cen: 5
ocena ogólna: 4
4.2
* maksymalna ocena 6
Ceny potraw od stycznia 2012 roku podwyższyliśmy tylko raz i miało to miejsce w czerwcu zeszłego roku. W czasie festiwalu Opener cena jak i wielkość porcji nie ulegała zmianie (jedyną zmianą był brak pozycji "makarony z patelni"), co do reszty zarzutów, kwestią gustu jest smak naszych potraw, zapewniam jednak, że receptura sosu carbonara od początku nie uległa zmianie. Pozdrawiamy PdM