Mieszkałam całe życie w Mieszkaniu, najpierw na Chełmie, sąsiedzi już starsi, więc w miarę spokojnie było, ale jak zaczęli się wprowadzać młodzi ludzie, to spokój się skończył. Fajnie się mieszkało...
rozwiń
Mieszkałam całe życie w Mieszkaniu, najpierw na Chełmie, sąsiedzi już starsi, więc w miarę spokojnie było, ale jak zaczęli się wprowadzać młodzi ludzie, to spokój się skończył. Fajnie się mieszkało na Chełmie bo dużo terenów zieloncyh, ale tramwaj pod oknami w nocy nie dawał spać. Potem Mieszkaliśmy koło Fashin Hous, ale wytrzymaliśmy 2 lata, kupiliśmy dzialke 25 km od Gdanska, 30 minut jazdy, mamy dom , ogrod - cena na teraz 4 tys m2 bez dzialki... w stanie deweloperskim, jak doliczysz dzialke, umeblowanie to i tak taniej niz mieszkanie, a cisza i spokoj.. wiecej nigdy do mieszkania /polecam twoj dom szkieletowy mezowo
zobacz wątek