Właśnie póki moja rodzina mieszkała w Gdańsku mieliśmy wszędzie o wiele dalej niż tu na wsi. Dzieci do szkoły musiałam wozić, bo 2 km od domu. Teraz 400 m i sami chodzą. Sklepy, przychodnia itd też...
rozwiń
Właśnie póki moja rodzina mieszkała w Gdańsku mieliśmy wszędzie o wiele dalej niż tu na wsi. Dzieci do szkoły musiałam wozić, bo 2 km od domu. Teraz 400 m i sami chodzą. Sklepy, przychodnia itd też były dalej, tu mam bliżej. I tak oto wieś ma lepszą cywilizację niż Gdańsk. A że w Gdańsku też mieliśmy dom, więc ogród, odśnieżanie, remonty itd nie zmieniły naszego życia.
zobacz wątek