Odpowiadasz na:

Re: dowcipy:) na dobry poczatek dnia:)


Pani przedszkolanka pomaga dziecku zalozyc wysokie, zimowe butki.
Szarpie sie, meczy, ciagnie... Jest! Weszly! Spocona siedzi na podlodze,
dziecko mowi:
- Ale zalozylismy... rozwiń


Pani przedszkolanka pomaga dziecku zalozyc wysokie, zimowe butki.
Szarpie sie, meczy, ciagnie... Jest! Weszly! Spocona siedzi na podlodze,
dziecko mowi:
- Ale zalozylismy buciki odwrotnie...
Pani patrzy, faktycznie. To je sciaga, morduje sie, sapie. Uuuf, zeszly.
Wciaga je znowu, sapie, ciagnie, nie chca wejsc... Uuuf. weszly.
Pani siedzi, dyszy a dziecko mowi:
- Ale to nie moje buciki...
Pani niebezpiecznie zwezyly sie oczy, odczekala i znow szarpie sie z
butami... Zeszly. Na to dziecko:
- To buciki mojego brata i mama kazala mi je nosic...
Pani zacisnela rece mocno na szafce, odczekala az przestana sie trzasc,
przelknela sline i znow pomaga wciagac buty. Tarmosze sie, wciaga, siluje
sie... Weszly.
- No dobrze - mowi wykonczona pani - a gdzie sa twoje rekawiczki?
- Mam schowane w bucikach...

zobacz wątek
17 lat temu
renkloda

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry